Bella i Rysia, Podwórkowce, Rudy [*] zdjęcia s. 93 i 94

Wzruszający w tych kocykach. I czyściejszy

Ależ masz wetkę! :201494

Pani weterynarz jest wspaniała!
Za Franusia kciuki nadal zaciśnięte :ok:

Wygląda coraz lepiej, powolutku, małymi kroczkami wyjdzie z tego

dzisiaj Franuś ma wolne od zabiegów - jutro badania krwi

a dzisiaj troszkę Pannic:

pomoc w odrabianiu lekcji

dzisiaj Bella zakomunikowała mi że pora włączyć ogrzewanie - koniecznie chciała wejść na szafkę gdzie siedzi zimą i się grzeje :wink:

nie ma to jak ogrzać się o puszystą doopkę kolezanki

zzzzzzziiiiimmmmnnoooo

Tak zimno macie w domu ? że puchacze marzną?

Zapomniałam dziś spojrzeć na rewalską plażę.. :wink:

U nas chłodno, może nie zimno i na pewno powyżej 18 st, ale takie ochłodzenie czuć wyraźnie i ja zawsze przez jakiś czas marznę nim przywyknę znów do niższych temperatur.
Po kotach tez widać, że jesień się zaczęła, bo coraz częściej śpią zwinięte w kłębek.

morelowa pisze:Tak zimno macie w domu ? że puchacze marzną?
Zapomniałam dziś spojrzeć na rewalską plażę..

Bella jest wybitnie ciepłolubna :kotek:

ona uwielbia ciepło

a wetkę faktycznie trafiłam wspaniałą - najlepsze jest to, ze widziałam ją pierwszy raz kiedy przywiozłam do niej Franka :mrgreen:

[quote="isabell36"]dzisiaj Franuś ma wolne od zabiegów - jutro badania krwi

a dzisiaj troszkę Pannic:

moje śliczne puchate futereczko :love:

isabell36 pisze:dzisiaj Bella zakomunikowała mi że pora włączyć ogrzewanie - koniecznie chciała wejść na szafkę gdzie siedzi zimą i się grzeje

nie ma to jak ogrzać się o puszystą doopkę kolezanki

zzzzzzziiiiimmmmnnoooo

biedna zmarznięta Bellusia

, dobrze ,że chociaż może się o Rysie ogrzać

Witaj Izo . Dobre wieści o Franku bardzo cieszą . My również ciepłolubni jesteśmy , w łazience włączyłem piecyk bo po kąpieli
strach było wyjść z rozgrzanej kabiny , brrrrrrrr conajmniej -700 *C :ryk:

pilnie potrzebna pomoc - nie wiadomo co jest kotkowi :cry:

https://www.facebook.com/events/1471897083093536/

Koteczki śliczne :1luvu:

Temu kotkowi w FB nie umiem pomóc . Mogę potrzymac :ok:

barbarados pisze:Koteczki śliczne
Temu kotkowi w FB nie umiem pomóc . Mogę potrzymac

ja tak samo nie mogę mu pomóc dlatego udostępniam i proszę znajomych o pomoc :evil:

mam nadzieję że Mu się uda - jak Frankowi

z Frankiem nie jest zbyt dobrze :cry:

o ile mocznik i fosfor się poprawiły to kreatynina wzrosła :cry:

przytaczam słowa Pani doktor:

"Mocznik: 17 ( 5,7-13,5 umol/L ) 11,7 Kreatynina: 386 ( < 168 umol/L ) 514 Fosfor: 13,2 ( 3-6,8 mg/dl ) 11,1

pierwszy wynik przed nawiasem to z przed tygodnia drugi z dzisiaj, mocznik i fosfor lepiej ale niestety kreatynina podskoczyła

no i morfologia też gorzej

teraz przez 2 tyg kroplówka co drugi dzień i kontrola po 14 dniach jak dalej erytrocyty będa leciały w duł trzeba zbadac poziom retikulocytów młodych krwinek czerwonych czy krew się odbudowuje

jak nie to lipa znaczy że nerki są mocno uszkodzone i anemia będzie się pogłąbiać

sam Franek czuje się nieźle i z dnia na dzień wygląda coraz korzystniej"

to tyle :cry:

a taką miałyśmy nadzieję że to tylko jakieś zapalenie :evil:

moi drodzy będę miała przymusową przerwę od netu - jutro jedziemy na wesele - wracamy w niedzielę wieczorem, więc pewnie odezwę się w poniedziałek

Bella i Rysia, Podwórkowce, Rudy [*] zdjęcia s. 93 i 94

Kto przegląda forum