Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lut 08, 2015 22:00 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie lut 08, 2015 22:44 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Również trzymam kciuki aby to tylko foszek był, nic więcej :ok:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon lut 09, 2015 19:46 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

JA CHCĘ ŚNIEG! JA CHCĘ MRÓZ! Byłam z Axi rano na spacerze. Babcia na widok śniegu dostała takiego wigoru, że szczękę zbierałam ze śniegu. Pierwszy raz od operacji( w marcu miną 2 lata) biegała. Ba, nawet przyniosła patyka, żeby jej porzucać. Aportowała. Już zapomniałam, bez mała jak potrafi się bawić. Cymes jak na razie w porządku i oby tak dalej.
Czyż nie jestem słodki?
Obrazek
Obrazek
A ja piękna?
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pon lut 09, 2015 19:50 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

U mnie to samo . Psiaki odżyły i latały jak poparzone :mrgreen: Chyba też mają dosyć tego błota .
Koteczki super :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon lut 09, 2015 21:24 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Łachudra niereformowalna, szczurowata i psocąca bez opamiętania. 8) Przyłapany na brojeniu.

Obrazek
A parę minut później wygląda tak
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pon lut 09, 2015 21:26 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Uważaj ! Łachudra wpadł w oko mojemu chłopu :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon lut 09, 2015 21:46 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Nie oddam nikomu! Łachudra,menda szczurowata ale przymiluch straszny. napsoci, nabroi a później przyjdzie, wgramoli się człowiekowi na kolana i mruczy, mruczy, mruczy... I wyrzucić się z kolan nie da. :D
Ostatnio edytowano Pon lut 09, 2015 21:57 przez Salem 11, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pon lut 09, 2015 21:49 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

jeszcze napisz , że w łóżku śpi . :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon lut 09, 2015 21:54 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Jest słodki :mrgreen: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon lut 09, 2015 22:04 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

A żebyś wiedziała. Wie, że nie wolno, to czeka aż usnę i włazi. Kątkiem, w nogach ale ze mną. Nic to,że go w nocy wywalam na podłogę i tak wałzi. :evil: Reszta futer przyjęła do wiadomości,że łóżko jest moje i tylko moje. Łachudra jest niereformowalna i regulaminom się nie podporządkowuje.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pon lut 09, 2015 22:28 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

E tam . U mnie kot jest łapany i do łóżeczka zaniesiony . :mrgreen: Zwiewa sam , jak mu się za goraco zrobi :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon lut 09, 2015 22:39 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

A ja tam twierdzę, że kot to tylko kot znaczy się zwierze, i za człowieka robić nie może. 8) Wszystkie moja zwierzaki tak są traktowane. I śmiem twierdzić, że są z tym szczęśliwe. Lubię spać sama i już. :mrgreen: Za to w ciągu dnia,to co innego. Kocia obecność wskazana i mile widziana.Psia też. :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pon lut 09, 2015 22:43 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Cos w tym jest . Tylko jak chłopu wytłumaczyć ? :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon lut 09, 2015 22:52 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

A tego to ja nie wiem.To zależy kogo chcesz się pozbyć z łóżka, kota czy chłopa. :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pon lut 09, 2015 23:01 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

I to właśnie muszę powaznie przemyśleć :twisted: :ryk:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości