PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro sty 30, 2013 13:13 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

Tabletki moge mieć paskudny smak, dlatego lepiej nie rozkruszać.
Można też obsmarować masłem i na chwile do zamrażarki dać.
Ja stosuje jeszcze cieniutkie plasterki z piersi kurzej. Zawijam tak, żeby potem nie dotknąć mięsa z wierzchu. To przy tych o niefajnym smaku.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 30, 2013 13:47 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

ooo, dobre z tym masłem :ok: :ok: Karmel chyba lubi skoro wszamał ciastka maślane
jo.anna
 

Post » Śro sty 30, 2013 13:51 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

To ja sobie zaznaczę losy brata - bliźniaka meliniary Michasi :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 30, 2013 13:53 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

magaaaa Karmelek wita :) :kotek:
jo.anna
 

Post » Śro sty 30, 2013 14:47 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

jo.anna pisze:Karmelek wita się pięknie :kotek:

kupa rzadka, sierść zabrudzona :? i wyjadł mojej mamie maślane ciastka ...


:ryk: syczy jak kobra, kąsa jak wąż, wyjadł mamie ciastka ? --- kocham go normalnie.
Oto 100% persa w persie.
Jo.anno będziesz miała nerwy ze stali, nie daj się nabrać na te jego numery i słodki wygląd.
One w środku ( persy znaczy ) myślą, że są największymi twardzielami na świecie.
Uważają się też za istoty doskonalsze od ludzi.
I nagle jego Najjaśniejszą Perskość ośmiela się bez żenady kalać jakaś istota dwunożna 8)
No to robi co może, cały wachlarz i asortyment środków ma , żeby Ciebie do tego zniechęcić.

Teraz będzie najlepsze:
Jak będziesz spokojnie i bez zwracania uwagi robić swoje ( oddychaj głęboko oddychaj cały czas )
to on odpuści i z wielce obrażoną miną będzie "łaskawie przyzwalał na wszystko".

:ok: No.

PS Ja chyba byłam persem w poprzednim wcieleniu bo je i ich kombinacje
wszelakie normalnie czuję jak sejsmograf. W sumie to nadal jestem troszkę persem :mrgreen:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro sty 30, 2013 15:05 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

tiaaa, jestę persę...ale nie ze mną te numery bruner eee znaczy Karmel :rudolf:
jo.anna
 

Post » Śro sty 30, 2013 21:41 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

tabletka zjedzona, jeszcze tylko 2 dni antybiotyk i w sobotę na pobranie krwi, poza tym, co mam na papierze Karmel na chorego nie wygląda :D taki cichociemny się zrobił, " ty mnie pogłaszcz a ja może cię nie ciapnę, zgaduj! "
jo.anna
 

Post » Śro sty 30, 2013 21:58 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

Widzę - czytam, że atrakcji Ci dostatek ostatnio :ryk: . No.... chłopak niczym krzyzówka lwa z cwanym aligatorem (jak mój prywatny Marcel wychowany od 2-3 tygodnia życia jego wysokości). :ryk:
Pocieszające, że nie jestem osamotniona :ryk:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro sty 30, 2013 21:59 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

Wiesz - on pokazuje że nie jest łatwy i że o jego względy się trzeba odpowiednio starać :wink: . Dobrze, że udało Ci się podać tym razem tabletkę. Niektóre koty są do tego straszne normalnie - jakby je mordowali :roll: (a to one przelewają krew naszą niewinną :evil: ).
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 30, 2013 22:06 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

tia, atrakcje to mam, a najlepiej jak mój tż siedzi w pokoju ze mną, to Karmello idzie tylko do niego, ładuje się na kolana i jest cudony, a jak ja sama w pokoju siedzę to wejdzie, rozejrzy się i " eeee, nie ma tu nic ani nikogo ciekawego, spadam " :crying:
jo.anna
 

Post » Śro sty 30, 2013 22:21 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

:ryk:
kotecek wybrał sobie Dużego albo ...... realizuje ambitny plan "zemstowego" wkurzania Dużej :ryk: kto kogo przetrzyma :ryk:
No Zyziek mnie przetrzymał długo, bardzo długo i jeszcze wyszłam na blondi. Wydał się przez przypadek :twisted: . Ale teraz ja tu żądzę :twisted:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro sty 30, 2013 22:25 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

matko z córką, Karmel mi właśnie zafundował mycie kociej d**y i sierści całej w kupie rzadkiej, drugi dzień rozwolnienie, dałam mu trochę węgla dziś, ale mało mi się udało, jutro go do weta zabiorę niech mu coś dadzą...jedyny plus to że w wannie się nie szamotał przy myciu. Jestem pewna, że to od antybiotyku ( kulka mi kiedyś to samo zaserwował )

ludzie kochani
jo.anna
 

Post » Śro sty 30, 2013 22:28 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

Lakcid (może być w śmietance) plus surowe mięsko do jedzenia. U mnie to unormowało kupala Małej Czarnej. Też dostawała antybiotyk. Acha, dawałam jeszcze jogurt naturalny.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35378
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sty 30, 2013 22:39 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

MB&Ofelia pisze:Lakcid (może być w śmietance) plus surowe mięsko do jedzenia. U mnie to unormowało kupala Małej Czarnej. Też dostawała antybiotyk. Acha, dawałam jeszcze jogurt naturalny.




z tym surowym to samo miałam napisac...albo ryz z gotowanym kurczakiem .. :1luvu:
agula76
 

Post » Śro sty 30, 2013 22:40 Re: PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

przepraszam was (wyśmieje mnie jak mu to pod nos podstawię ), on nie tyka takich specjałów :(
jo.anna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 45 gości