Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Ja oglądając te zdjęcia, aż się poryczałam. Ze wzruszenia oczywiście. :mrgreen:

Teraz trzymam kciuki za relacje kocio- ludzkie :ok:

Rano Nela ociera się o moje nogi, jak przygotowuję mokre jedzenie :1luvu:

Raz ją pogłaskałam, jak jadła, ale za drugiego głaska dostałam łapą i popatrzyła na mnie "już wystarczy" :ryk:

EwaKa pisze:Rano Nela ociera się o moje nogi, jak przygotowuję mokre jedzenie

Raz ją pogłaskałam, jak jadła, ale za drugiego głaska dostałam łapą i popatrzyła na mnie "już wystarczy"

Cóż za cudowne wieści ! :piwa:

Ewo, jesteś naprawdę cierpliwym i cudownym człowiekiem

Nie jest łatwo, ale jak już mówiłam, moje dziecko uczy mnie cierpliwości, znoszenia porażek i oczekiwania na cud

Nic tak jak praca z kotami nie uświadamia, że cuda się zdarzają

Patrzeć, jak Nela korzysta z drapaków i nie niszczy mebli - bezcenne

Nela uwielbia skakać po drapaku, drapać w każdym miejscu, bawić się wiszącą myszką, Bartek to nigdy tak się nie bawi na maxa jak Nela :ryk:

Może Bartek się rozbawi dzięki Neli :wink:

Gdyby te koty tylko nie wstawały o 4:30 to byłoby super :lol:

Na razie bez postępów w głaskaniu, ale Nela śpi w nocy na parapecie u nas w pokoju na kocyku, Bartek oczywiście tradycyjnie spycha mnie z poduszki, a w dzień śpią oba na parapetnikach umieszczonych pod wersalką koło siebie

Mój kot wstawał od 2 do 4 i chciał się ze mną bawić. :roll:

No i pańcia wstawała i machała kijkiem z gumką z futrzana myszą na końcu.

:mrgreen:

Jak tam Nelcia ? Bartuś też się pewnie bardziej cieszy jednak, że ma towarzystwo

Tylko musiał się przyzwyczaić.

A tak śpią koty w dzień

Dupciami do siebie

Śliczne dupcie

Śmieszne

...

EwaKa pisze:A tak śpią koty w dzień Dupciami do siebie

super

Nelcia daje się głaskać, jak je :lol:

A dzisiaj nad ranem, jak nakładałam saszetke do miski to ocierała się głową o moją rękę :1luvu:

Coś mi się wydaje, że to Nela tu dominuje :ryk:

Ona się chce cały czas bawić z Bartkiem, a on nie ma siły, ona go wciąż zaczepia, a jak nakładam jemu jedzonko, to się pierwsza pcha do jego miski, biedny Bartula

No, a jak Bartuś to znosi? Nie złości się na nią? Nie chodzi przygnębiony?

Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Kto przegląda forum