Przyczyny kulawizny prośba o rady :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 20, 2014 10:43 Re: Chrupunia-Proszę o pomoc w interpretacji wyników

Goyka, a ja bym proponowała skonsultowanie z innym wetem. Czasem jeden człowiek czegoś nie zauważa albo wyczerpał swoje możliwości, a drugi wpadnie na dobry trop.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto maja 20, 2014 11:13 Re: Chrupunia-Proszę o pomoc w interpretacji wyników

No mam taki zamiar, wysłałam wyniki do dr Neski, jest specjalistą nefrologii i endokrynologii, zobaczymy co powie. Wiem też ze dobrym specjalistą w tej dziedzinie jest dr Czubek z Białobrzeskiej. Mam jeszcze niesmak związany z tym ,że dziś w kupie Chrupci znalazł sie długi i wielki kawał stazy. Mocno gryzła stazę i szarpała przy pobraniu, pytałam czy napewno jej nie połknęła usłyszałam, że nie. wczoraj była osowiała a dzisiaj taka niespodzianka w kuwecie , dobrze, że nic gorszego się nie stało :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto maja 20, 2014 12:30 Re: Chrupunia-Proszę o pomoc w interpretacji wyników

To nie zauważyli,że kotka nadgryzła ją? Cholerka jasna.

Miałam pisać o Czubkowej ale sama o niej wspomniałaś.

Potrzymam kciuki bo na wynikach się nie znam .Ale będzie ok. :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto maja 20, 2014 12:43 Re: Chrupunia-Proszę o pomoc w interpretacji wyników

Pytałam czy napewno nie połknęła kawałka bo nagle sie krótka guma zrobiła, powiedziała że napewno nie :evil: dziękuję Asiu za kciuki, napewno się przydadzą
a dla poprawy humoru zobaczcie moją Chrupeńkę jaka była śliczna i słodka jak została znaleziona zaglucona przez forumową dzidzię w Gdańsku :1luvu: to była miłość od pierwszego wejrzenia

Obrazek
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto maja 20, 2014 12:55 Re: Chrupunia-Proszę o pomoc w interpretacji wyników

a teraz Niunia wygląda tak :)

Obrazek
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto maja 20, 2014 13:12 Re: Chrupunia-Proszę o pomoc w interpretacji wyników

Chyba dokonuje jakichś napraw w domu? :)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto maja 20, 2014 13:23 Re: Chrupunia-Proszę o pomoc w interpretacji wyników

Pomagała TŻowi skręcać drapak :kotek:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro maja 21, 2014 14:15 Re: Chrupunia-Proszę o pomoc w interpretacji wyników

Chrupcia póki co czuje się dobrze, całe popołudnia spędza na balkonie łapiąc muchy, a jej przyszywany brat ma wszystko gdzieś :)

Obrazek
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie lip 27, 2014 21:09 Re: Chrupunia-Proszę o pomoc w interpretacji wyników

Co u Was?
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Nie sie 16, 2015 22:37 Re: Przyczyny kulawizny prośba o rady :(

Witajcie dawno mnie tu nie było bo wszystko było w porządku...no właśnie było :( 3 tyg temu Chrupcia zaczęła kuleć na tylna łapkę, myśleliśmy ze sie uderzyła, przy dotykaniu i ruszaniu nie wyrywała sie i nie płakała wiec nie panikowalismy a po paru dniach minęło. Teraz nie było nas 8dni byliśmy na urlopie a do kotow przychodziła Mama i niestety poinformowała nas ze Chrupcia od 3 dni kuleje na przednia łapkę :( tym razem przednia a nie tylna wiec to nie żaden uraz :(( tym razem kuleje bardziej a jak siada unosi łapkę w powietrzu i gryzie poduszkę nerwowo i liże widać ze ja boli. Jutro rano będę dzwonić do wetki ale jestem zdołowana :( co to moze byc? Bardzo sie boje i martwię :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon sie 17, 2015 20:39 Re: Przyczyny kulawizny prośba o rady :(

Wetka bedzie u nas za godzinę :( martwię sie
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon sie 17, 2015 20:56 Re: Przyczyny kulawizny prośba o rady :(

Nie martw się na zapas, choć szkoda, że rano nie poszliście do weta. Ponoć czasem w ten sposób objawia się kaliciwiroza. Ale ja bym też zrobiła rtg i/lub usg. W domu to się chyba nie uda.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto sie 18, 2015 0:46 Re: Przyczyny kulawizny prośba o rady :(

Witaj! Trzymam kciuki za Chrupcie :-) jesli chodzi o kulawiznę - zrób usg i rtg- u mojej kulenie bylo objawem silnego zakłaczenia ( kamienie jelitowe ). Trzymam kciuki by nic poważnego nie bylo :ok:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 18, 2015 21:08 Re: Przyczyny kulawizny prośba o rady :(

Dostała jakis zastrzyk przeciwzapalny+ 3 dostaliśmy do podania dopyszcznie przez 3 dni oraz pasta calopet. Wetka obstawia nawrot zaburzeń jonogramu. Dalas mi do myślenia tym zaklaczeniem bo wczoraj 3 razy zwymiotowała zbitki kłaków :? Jakie rtg moze to wykazać i jak sie tego pozbyć ?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie sie 23, 2015 22:34 Re: Przyczyny kulawizny prośba o rady :(

Podczas 4 dniowej kuracji było bardzo dobrze nie kulała i rozrabiala. Wystarczył 1 dzien przerwy i znów jest gorzej, wprawdzie nie utyka chodząc ale jak siedzi to czesto unosi przednia łapkę w gore :( jutro dzwonię do wetki tylko kompletnie nie wiem o co prosić ? Usg ? Rtg? I jeśli tak to czego? Wetka idzie w stronę niedoborów w jonogramie ktore wczesniej Chrupunia miała a ja sie boje ze to cos złego :cry:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 4 gości