» Czw kwi 14, 2011 15:01
Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD
Mam nadzieję, ze to nic poważnego. Helenko, jesteś prześliczna!
Ostatnio jak byliśmy z Edusiem w Bielsku w lecznicy, przyjechała rodzinka z chorą świnką, wetka mówiła, że świneczka się 'zgazowała', i przypomniało mi się, jak pisałaś, Pucko, o tym, że to bardzo niebezpieczne dla świnek. Nie wiem, co z tą świnką, mam nadzieję, że wyzdrowiała, taka śliczna 'krówka"...
Eduś przyjmuje dzielnie antybiotyki doustnie, choć nie lubi, ale chyba jest znaczna poprawa, bo chętnie się zgłasza na posiłki oraz na głaski.
A Srebrny ma znowu sajgon w oczach, ale za to nastrój mu się poprawił, urzęduje dużo z Zochą, a krople zadziałały super! Tutaj jeszcze raz ogromne dzięki dla Ryśki.
W ogóle to jest niesamowity widok, kiedy Zocha wraca z podwórka, i w sekundę u jej boku wyrasta Sreberek, cały szczęśliwy, i potem jest barankowanie, buziaki i gryzienie Srebka w szyję. I oboje są szczęśliwi.