Puma ['] najwyrazniej zalatwil nam swojego zastepce
Byl widziany czarny kot! Na razie bez nocnych pogawedek i spotkan oko w oko.
Ale jednak cholernik nie jest tak dobrze wychowany jak Puma! Nie wiem gdzie cholernik sobie teren zaznaczyl ale posmierduje przy wejsciu do domu! Kicia sie jezy i syczy a my mamy doznania wechowe. Szczegolnie mocne wieczorem gdy wilgoc wieksza.
Mycie tarasu i drzwi niewiele pomoglo, wiec raczej sciany poszly w ruch. Uzycie chloru odpada, octu spirytusowego nie uswiadcze, jakis kupny odsmradzacz tez guzik wart. Na chwile pomaga sprej dezynfekcyjny jaki uzywamy po myciu kuwety.
Czym go ewentualnie zniechecic (dopoki w zasieg Kici nie wejdzie )? Kupne odstraszacze zle dzialaja na Kicie i MD