Ulubiona pozycja Frotki - na krzesełku z widokiem na dom! Frotka Obserwatorka!

Ulubiona pozycja Naji - na kolankach u Dużej!

Z serii zwyczaje kocie u nas w domu: Frotka też ma swój sposób na przytulanki z nami, a raczej ze mną. Zawsze nad ranem przychodzi pod kołdrę, wtula się "na łyżeczkę"
Podobno ja (nie wiem tego bo śpię i nie pamiętam), zaczynam ją odruchowo głaskać

Rano to wiem, że tak robię, bo z premedytacją nawet

Zdjęć nie posiadam tego zjawiska, bo jest zwykle za wcześnie, a jak się z łóżka wstaje np. po aparat to razem z kotem
Jak rano nie ma dla niej miejsca koło mnie, to wąsami po twarzy smyra, bym się na pewno obudziła, podniosła kołdrę i wpuściła kota

bosszzz, ale wybaczam jej po dwóch sekundach, bo wtula we mnie to swoje ciepłe, małe, rude ciałko i zapuszcza motorek
To jest jedyny w sumie moment przytulanek z Frotką.
Cały dzień jest bardzo towarzyska, chodzi pod nogami, miauczy, każe się bawić z nią, pogłaskać, ale tylko tak trochę!!!
A wieczorem to już nogami przebiera kiedy się do sypialni wybierzemy w końcu. Jak idę w kierunku sypialni to słyszę galopującą torpedę za mną i skok na łóżko!!! Ostre hamowanie i już kot gotowy do spania

codziennie rytuał jest zachowany! kicia moja
W następnym odcinku: zwyczaje Najki

Pozdrawiamy!