Moja gromadka - maluszki jak z bajki, 6 lat z Marchewką :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 10, 2010 20:55 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

bardzo..bardzo mi to przypomina Morfeusza....
zasnął na moment...jak miło!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie sty 10, 2010 21:09 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

:ryk: :ryk: :ryk:

Przepraszam, ja wiem, że człek w podobnych sytuacjach musi wspiąć sie na szczyty swej cierpliwosci, ale no nie mogę :ryk:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie sty 10, 2010 21:54 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

:lol:

Fajowe kotecki :1luvu: a oczka Sreberka cieszą bardzo :D :D :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon sty 11, 2010 8:44 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

zaglądamy i pytamy, jak tam Wasze stadko? z Justynką lepiej? a Sreberko skończył sprzątanie stołu? :mrgreen:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sty 11, 2010 19:17 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

pozdrawiamy Was ciepło! Niech ta zima pójdzie precz!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sty 11, 2010 19:24 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

Dzięki.


Srebro bardzo posprzątał. 8) Również balkon z tego śniegu. :P

Justynki biochemia będzie jutro. Z jej opiekunką cały czas gorąca linia. Dostaje leki na wątrobę, wspomagacze, ma dobrą opiekę. Skacze jej temperatura.
Martwię się strasznie, momentami tak bym siadła i beczała tylko... Ale nie można, bo koty patrzą podejrzliwie.
To się tak wydaje, że jak już dostała szansę, gdy była bardzo malutka, udało się ją wykarmić, zaszczepić i oddać w bardzo dobre ręce, to już nic złego stać się nie może. :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sty 11, 2010 19:25 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

jak dobrze, że te ręce takie dobre...
trzymam kciuki!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sty 11, 2010 19:25 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

anita5 pisze:To się tak wydaje, że jak już dostała szansę, gdy była bardzo malutka, udało się ją wykarmić, zaszczepić i oddać w bardzo dobre ręce, to już nic złego stać się nie może. :cry:

Bo nie może. MUSI być dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 11, 2010 20:28 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

Muszę jeszcze wspomnieć, że bardzo fajne dostaję wieści od Misia. Opis przygotowań i przebiegu odrobaczania jest tak zabawny, że aż wzruszający. Bali się jego opiekunowie, że się koteczek zestresuje podaniem vetminthu, a on połknął i chciał jeszcze! Przecież Miś to chłopak ze wsi, zaprawiony w bojach o przetrwanie wśród niezbyt życzliwych, to co mu tam jakiś odrobaczacz. Miś jest traktowany jak dziecko. Cholernik jest strasznie napalony na każdą ilość jedzenia, podobno im z ust wyrywał, ale teraz już się uspokoił troszkę. Może dojrzewa.
W każdym razie listy z domku Misia są cudne.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sty 11, 2010 23:42 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

Miś żarłoczek :P
Dla Justynki cały czas :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 12, 2010 7:34 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

Moje kciuki też :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto sty 12, 2010 10:40 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

Dzięki. Martwię się nieustannie, choć to nic nie pomoże.
Dziś rano były wieści, że gorączka się nie podniosła, i że malutka nawet się przechadzała. Z jedzeniem różnie... :cry:

Rano Tomek był z Tomciem i Yasminką w klinice w BB na pobraniu krwi na morfologię i biochemię. Tomcio kontrolnie, a Yasminka... Moje schizy jakieś, ale swoją drogą to chcemy zbadać starsze koty po kolei, w miarę możliwości.
Yasminka darła się strasznie w drodze, ale w klinice była bardzo dzielna ponoć. Weci nie potrafili ogolić jej futerka z szyjki, takie grube i puchate. Moja najpiękniejsza Yasmineczka.... :1luvu:

Teraz na swoją kolejkę do badań czeka Benia i Gucio.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 12, 2010 10:49 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

ciepłe mysli posyłamy, trzema oczkami mrugamy :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto sty 12, 2010 10:51 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

Kciuki za dobre wyniki :ok:
A dlaczego weci chcieli golić futerko na szyi?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 12, 2010 10:53 Re: Moja gromadka - Tymek ['], Zuzia ['], nie udało się :(((((

pewnikiem krew pobrać. wampiry jedne.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 144 gości