Mamusia, Kira i Chester. +Biska... Tatuś za tęczowym mostem.

[puss]

wet na Kaczyńskiej to jest doktor Górniak. leczyłam u niego mojego kota, Monika też leczyła tam swoje.

[Tal-Rash]

Ok wobec tego będę z nim działał. A oto najświeższe zdjęcie. Poszedłem wymienić śmietankę teraz dam trochę jedzenia mamusi. Kliknąłem jedno:
Uwaga duza wielkość (widać szczegóły)
http://rash.home.pl/koty2.jpg
Przyjrzyjcie sie. Wygląda na to że w nocy porodziła piątego. Na zdjęciu są trzy rudzielce...

[JoasiaS]

Przyjrzyjcie sie. Wygląda na to że w nocy porodziła piątego. Na zdjęciu są trzy rudzielce...

Cudeńka
Super, że są trzy rudzielce! Jak podrosną i zrobisz im ogłoszenia adopcyjne migiem znajdą domki, bo rudzielce są zazwyczaj niezwykle pożądane

[Tal-Rash]

To super, ja wezmę pozostałe dwa o ile warunki, sytuacja oraz kalkulacja kosztów mi pozwolą.
teraz musze im ten recznik wymienić jest tam krwi zaschniętej sporo i w ogóle ubrudził sie w nocy bardzo.
Myślicie że dobrze zniosą przekładkę?
Może spróbować z koszem je przynieść do domu?
Może jak mama poczuje że tu jest zdecydowanie cieplej to zostanie.
Kurczę nie wiem :/

[JoasiaS]

To super, ja wezmę pozostałe dwa o ile warunki, sytuacja oraz kalkulacja kosztów mi pozwolą.

Ja bym wysterylizowała i zatrzymała mamę, bo jest śliczna i bardzo inteligentna. Doskonale wiedziała gdzie się okocić . Właściwie ona sobie już ciebie wybrała i mam wrażenie, że już się od ciebie nie odczepi . Kocięta szybko znajdą domy. Szukałabym ich dla całej piątki

[JoasiaS]

Może spróbować z koszem je przynieść do domu?
Może jak mama poczuje że tu jest zdecydowanie cieplej to zostanie.
Kurczę nie wiem :/

Mam wrażenie, że kotka ma do ciebie bardzo duże zaufanie. Skoro bywała w twoim domu i dobrze go kojarzy, bo tam dostawała jeść, powinna się tam dobrze czuć po przeniesieniu z maluchami. Nie jestem jednak ekspertem w sprawach kocich mam. Poczekaj na porady naprawdę doświadczonych forumowiczek zanim spróbujesz zmienić jej lokum

[Lidka]

To super, ja wezmę pozostałe dwa o ile warunki, sytuacja oraz kalkulacja kosztów mi pozwolą.
teraz musze im ten recznik wymienić jest tam krwi zaschniętej sporo i w ogóle ubrudził sie w nocy bardzo.
Myślicie że dobrze zniosą przekładkę?
Może spróbować z koszem je przynieść do domu?
Może jak mama poczuje że tu jest zdecydowanie cieplej to zostanie.
Kurczę nie wiem :/

Wloz to co chcesz jej dac gdzies z boku skrzynki. Bedziejuz mialo troche zapachu. A potem jak tylko bedzie okazja i kotka bedzie na zewnatrz zrob szybko podmianke.
I bardzo bym radzila cos w rodzaju daszku, wtedy bedzie im cieplej. A to wystarczy z pudla dopasowac. Pamietasz jak sie pudelka sklejalo? To takie cos bez jednej scianki. Albo cienki styropian na boki. Juz nie mowię o domu bo tam byloby im najlepiej.

Sliczne kociaki:) Nie wspominam o mamie bo jest piekna i bardzo madra.

[kalewala]

Na rudzielce dużo chętnych, ale bardzo różnych...
Często takich, co kota do koloru mieszkania dobierają

[Tal-Rash]

Na rudzielce dużo chętnych, ale bardzo różnych...
Często takich, co kota do koloru mieszkania dobierają

Jak pisałem już, mam łom i siekierę. Zapraszam takich do mnie na kurs "kotowania"... Dobiorę im kolor buzi do łomu który... jest niebieski xD

[Dorota]

Tal-Rash,

chyle czola!

Moze jednak daloby rade przeniesc kocia rodzinke do domu?
Lub do jakiegos pomieszczenia?

Bywa, ze obce, dzikie kocury zjadaja mlode.
Raz widzialam to na wlasne oczy

Trzymam kciuki!

[JoasiaS]

Na rudzielce dużo chętnych, ale bardzo różnych...
Często takich, co kota do koloru mieszkania dobierają

Jak pisałem już, mam łom i siekierę. Zapraszam takich do mnie na kurs "kotowania"... Dobiorę im kolor buzi do łomu który... jest niebieski xD

Myślę, że wystarczą wnikliwe pytania ankiety adopcyjnej, które należy zadać zainteresowanym osobom. Odpowiedzi na te pytania pozwalają na pewną selekcję przyszłych domów

[kalewala]

Uj, biedne te domki będą

[Ikotipies]

Na forum jest sporo osób z dużym doświadczeniem w adopcjach i rozmowach adopcyjnych. Na pewno nie poskąpią rad, a Tal-Rash faktycznie idzie jak burza

[Tal-Rash]

O właśnie poproszę o kompleksowy zestaw pytań dla rodziny adopcyjnej.
Żona wróciła z pracy idziemy działać.

---EDYCJA---
Operacja przeniesienia udana nadzwyczajnym sukcesem. Przeniosłem z żona mame i piątke do domu. Troszkę speszyła sie ale chyba bedzie dobrze.
Miski z jedzeniem obok postawiłem a z żona wyszliśmy posprzątać tamta klidke gdzie była przez noc. Nagle piski w domu. Wracamy sprawdzić. mama wyszła z kosza zjeść!!! A maluchy odrazu raban podniosły
Dam znać czy zostana na noc. Narazie jest super.

[strega]

Tal-Rash, ogromny szacunek - jesteś fantastyczny facet! No i masz świetną żonę (rozumiem że nie miała żalu o te spodnie )