koteńka jest bezpieczna, w cieple, na chwilę miała trafić do komory tlenowej. Będzie miała robiony też RTG. Została częściowo ogolona co okryło kolejne rany. Zaraz wkleję fotki. Fionka już dzwoniła z drogi do lecznicy, kotka zjadła i nafuczała na panią doktor
Przed chwilą wrócilismy z Myslenic. Koteczka jest dosłownie aniołem. Podczas golenia i dezynfekcji ran lezała na stole i nawet nie drgnęła...mruczała troche.
Koteczka ma teraz świetną opieke i teraz musimy się modlić, żeby przeżyła.
W drodze do domu zadzwoniłam do weta zapytac o Niusie. Koteńka zjadła, grzecznie siedzi w opatrunkach, nic nie kombinuje, i nafuczała na wetke
ewar pisze:Co mówią weci?Jakie są rokowania,bo wygląda to makabrycznie.Kotka jest taka śliczna.
Jeśli nie wda się zakażenie, to Niusia powinna z tego wyjść. Charakter ran oraz czas, który minął od ich powstania, powoduje, że trudno ustalić, w jaki sposób zostały zadane. Jedna z hipotez to oparzenie wrzątkiem
A co właściciela... jeśli kotka go miała, to wróci do niego po moim trupie! Oto do czego prowadzi wypuszczanie kota
Niusia u nas na głównej stronie http://www.afn.pl/ i w "ratunku!" http://www.afn.pl/ratunku.htm . Mam nadzieję, że to też pomoże opłacić koteńce te tygodnie pobytu w lecznicy i samo leczenie
biduleczka... kiedyś znalazłam kotkę - powiedzmy z bardzo podobna raną,
w dużej mierze pomogły aquażele... stosowane przy trudno gojących się jak i zanieczyszczonych ranach, oczyszczają a jednocześnie nie przyklejają się do narastających tkanek, nie ma bólu przy zmianie opatrunku... koteczce, którą leczyłam udało się!
za tą ślicznotę trzymam kciuki - może przyda się Wam w jej leczeniu moja rada...
PS. i jeszcze maść KOCHA
Opatrunki AQUA-GEL® tworzą efektywną barierę przed zakażeniem zewnętrznym rany, są jednak przepuszczalne dla tlenu i leków. Charakteryzują się dobrą adhezją do zdrowej skóry i rany bez tendencji do przyklejania się. Zmiana opatrunku jest łagodna i bezbolesna dla pacjenta, nie uszkadza młodego, narastającego naskórka. Wraz ze zmienianym opatrunkiem z rany usuwane są wydzieliny oraz martwe tkanki.Dzięki nim czas leczenia ulega skróceniu oraz odnotowuje się zmniejszone zużycie gazy, bandaży, antybiotyków i leków stosowanych w leczeniu tradycyjnym.