

Dzionek musi byc piekny i dobry dla naszych Ukochan i dla nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bolusia cmokam w rozczapierzona lapke

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jerzykowka pisze:Poranne pozdrowienia dla Ciotki i Bolusia![]()
![]()
![]()
Kciuki za dziaselka bolkowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Klaro, czy przypuszczalas, ze tak wspaniale zakonczy sie tragiczny czas zycia Bolusia? Jej, jak fajnie...
#klara pisze:jerzykowka pisze:Poranne pozdrowienia dla Ciotki i Bolusia![]()
![]()
![]()
Kciuki za dziaselka bolkowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Klaro, czy przypuszczalas, ze tak wspaniale zakonczy sie tragiczny czas zycia Bolusia? Jej, jak fajnie...
w najśmielszych snach nie przypuszczałam ale baaaaaaaardzo się cieszę , nasza zakładowe koty ,skąd Bolo się wywodzi nie mają lekko , ostatnio próbowałyśmy ratować przyjaciółkę Bolka (trzymali się razem gdy Bolo jeszcze tu był ) i niestety nie udało się...
zęby jak pamiętam były w naprawdę nieciekawym stanie , tu lekarz proponował usunięcie...
kropkaXL pisze:Jaki rozkoszny wyraz pyszczka-Charleto-oboje dajecie sobie tyle radości!
maggia pisze:śliczne foty!![]()
Ja bym nie lekceważyła tych zębów.
rozmawiałam w czwartek z wetką, bo Ciupulce coś brzydko z paszczy pachnie i ma trochę kamienia. M.owiła, żeby podjechać, bo jak będziemy zwlekać to się stan zapalny może wdać.![]()
Jak skończę z Polą to za Ciupulke się zabiorę. Zaglądałam jej tam i troche ma czerwonych obwódek koło dziąseł.
Lepiej pokaż te ząbki wetowi.
Charleta pisze:maggia pisze:śliczne foty!![]()
Ja bym nie lekceważyła tych zębów.
rozmawiałam w czwartek z wetką, bo Ciupulce coś brzydko z paszczy pachnie i ma trochę kamienia. M.owiła, żeby podjechać, bo jak będziemy zwlekać to się stan zapalny może wdać.![]()
Jak skończę z Polą to za Ciupulke się zabiorę. Zaglądałam jej tam i troche ma czerwonych obwódek koło dziąseł.
Lepiej pokaż te ząbki wetowi.
Dziękuję Madziu! wetka już widziała Bolusiowe ząbki ( na ile to było możliwe ) tylko on był wtedy zakatarzony i miał zapalenie krtani, dostawał antybiotyki. Umówiłyśmy się że po przeleczeniu zobaczymy jaki będzie stan i zdecydujemy co dalej.
Z tego co zrozumiałam to ona musi go uśpić (?) żeby je móc dobrze obejrzeć, próbowałam się wczoraj dodzwonić i umówić ale się nie dodzwoniłam, będę próbowała dzisiaj....mam sceptyczny stosunek do takich radykalnych rozwiazań ( usunięcie zębów ) ale jak będzie to jedyne rozwiązanie...cóż , to nie moje zęby więc zrobię wszystko co trzeba dla jego dobrego zdrowia... Bolo jest białaczkowcem ( wiem że miał testy zanim do mnie trafił , chociaż nie mam fizycznie żadnych wyników- znaczy na papierze ), chcemy z wetką zrobić ten test coby wiedzieć jaki jest jego stan na teraz...Uff...mam nadzieję,że nie zamotałam za bardzo
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 1284 gości