Kefir & Morfeusz - zapraszamy do 2. części!!!! tu zamykamy!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 24, 2009 10:38

Dagmara, bedzie dobrze!
Dzieki Tobie Mrunia wychodzi z depresji I zaloby.Ja widzialam Mrunie w jej pierwszym domu - naprawde tylko lezala zwinieta na lozku i nie zwracala na nic uwagi. Nabiera teraz od nowa checi do zycia, to i zdrowie sie poprawi.

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob sty 24, 2009 15:10

My też kibicujemy drużynie i dziękujemy za wizytę-dzień później pojawił się u nas tymczas...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 24, 2009 17:06

ooo! Tymczas! A miał być 1. lutego dopiero :-) powodzenia! Nokia wreszcie ma koleżankę / kolegę? No właśnie - kto to?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob sty 24, 2009 17:27

Stefan-nasz stary znajomy ze schronu wrócił niespodziewanie z adopcji :cry:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 25, 2009 9:26

Mrunia & Kefirek zorganizowali bazarki dla Stefana.
W końcu to też czarny kot. To zobowiązuje do pomocy :D
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie sty 25, 2009 10:47

[quote="dagmara-olga"]Obrazek

Przesłodki wampirek :love: :lol:

Sciskam Was mocno

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie sty 25, 2009 16:13

dagmara-olga pisze:Mrunia & Kefirek zorganizowali bazarki dla Stefana.
W końcu to też czarny kot. To zobowiązuje do pomocy :D
:dance:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 25, 2009 21:28

chyba im się udał bazarkowy plan :D do tego bazarek na schroniskowce... ten z poezją - fajnie że wypalił!
dziękuję wszystkim licytującym!

bardzo się ciesze, że komuś mogę pomóc. Kiedyś tyle osób pomagało Kefirkowi - kosztowne operacje, domy tymczasowe, bazarki.

Potem Agneska pomagała Mruni i zabezpieczyła ją we wszystko - badania, historia choroby, specjalistyczne jedzonko, transport, kontenerek.

Oba kotki mają ciepły dom i dużą, co to na każde miauknięcie leci. Teraz postanowiły nie tylko spać ale i pomagać :D
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie sty 25, 2009 21:41

Daga mówiłam Ci już ze masz dobre serce? :1luvu:
ucałuj śliczne Kociaste :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon sty 26, 2009 12:02

Jak dziś Mrunia?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 26, 2009 12:17

oj, nie ma poprawy, woda leci do kuwety, obok kuwety...
ale póki co - do środy jest jeszcze leczenie.
Apetyt i humorek - są na szczęście
dziękuję Ci za pamięć!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sty 26, 2009 13:10

dziękujemy Cioci Dagmarze za ogromną pomoc!!! :lol:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 26, 2009 13:27

Imię Wampirek zdecydowanie pasuje do czarnych kotów - nie wiem czemu mają taką tendencję do tych kiełków sterczących :-)

Mój Bazyl jak go wzięliśmy to reagował biegunką na mokre jedzenie, zjadał dopadał kuwety i lało się. Przez długi czas jadł tylko suche, potem zaczęłam mu dawać saszetki ale w ilościach np. 2 kawałeczki mięska żeby nie było mu smutno. Teraz może jeść większe porcyjki, rzadko się zdarzy żeby miał problem w kuwecie.


Mam nadzieję że Mruńka dojdzie do siebie i skończą się kuwetowe problemy.

Kefir nabrałeś odwagi?

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon sty 26, 2009 13:31

Kefir potrafi już siedzieć w kuchni po posiłku razem z Mrunią.
Potrafi patrzeć na nią! Nie odwraca się , widziałam na własne oczy jak się obwąchiwali po nosach.
Wszedł do jej pokoju, Bawił się tam chwilę papierem pakowym - wiecie, taka szeleszcząca płachta, sama rozkosz!
Ach jaki on nieustraszony!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sty 26, 2009 13:35

Dzielny dzielny Kefir!!

(ten Kefir zamiast Kefirka to właśnie żeby poczuł się taki duży i silny :-) )

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości