Duet Cleo i Saszka, a w DT dwa kocie oseski

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 10, 2009 15:01

Miodzik:

Obrazek


Obrazek
Ostatnio edytowano Pon wrz 14, 2009 7:08 przez monia3a, łącznie edytowano 1 raz

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lut 22, 2009 12:19

Miodzik pojechał w czwartek do nowego domku, fajnie ale jakoś tak przywiązalam się do niego i smutno było. Ale jak to bywa z kotami od soboty zamieszkał z nami kolejny tymczasowicz Safir - nie wiem skąd mojej Asi przyszło do głowy takie imię ale przyszło i zostało :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto kwi 28, 2009 6:57

Wieczorne zabawy kota z psem :lol:
Codziennie Soni i Kiara odprawiają harce :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 08, 2009 21:37

Ależ fajnie się bawi kot z psem :roll:
Czekam na więcej foteczek

joanna266

 
Posty: 36
Od: Pt lis 21, 2008 13:17

Post » Śro lip 22, 2009 15:12

Oj dawno mnie tu nie było :lol:

Przez mój domek przeszło już pare kiciów, teraz mam 5 małych tymczasików, czarny chłopak, czarno-biały chłopak, dwa rudo-białe chłopaki i koteczka szylkretka :roll:

Wczoraj przyjechała biedna kotka egzotic, starowinka bez ząbków, szukam jej domku i mam cichą nadzieję, że takowy się znajdzie. Oto kicia:

Obrazek

Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sie 26, 2009 19:32

Sonia za TM :( Obrazek

Odeszła w ciszy, samotności, sama beze mnie :cry: jest to moja życiowa porażka. Bardzo źle znosiła ostatnie moje tymczasiki. Pare dni temu przyszła jakaś taka smutna, zrezygnowana... wyszła rano jak codzień i już nie wróciła ...
Dziś ją znalazłam, leżała taka sama, smutna i już niestety nie żyła :cry:
Odkąd pamietam przychodziła jak ją coś bolało, jak się źle czuła ale nie tym razem, dlaczego ?? dlaczego tym razem nie zaufała mi i nie przyszła po pomoc, dlaczego ??
Mam żal do siebie, ogromny żal i smutek, czuję się winna tej śmierci. Mogłam jej pomóc, mogłam dłużej jej szukać, dzień i w nocy, mogłam jeszcze raz pójść w te miejsce w którym ją znalazłam. Boże dlaczego, czuję się jakbym straciła swoje dziecko :cry: moje serce pęka na kawałeczki...
Wybacz mi Soniu, błagam przebacz, że nie znalazłam Cię w porę ...

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 09, 2009 20:40 Re: Cleo i maleńka puchata Silia, Sonia za TM

piszę sama ze sobą :evil:

W sobotę 05.09.2009 zamieszkała z nami mała, puchata kuleczka :roll: Silia - ładnie prawda :wink:
Cleo jest przeszczęśliwa w końcu ma z kim pobawić się i poganiać.
Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 7:12 Re: Puchate Cleo i Silia. Czym odkłaczać kota ?

Macie może skuteczne sposoby na odkłacznie kota ??

Moja Cleo zwymiotowała dziś kulką sierści. Dodaję jej do suchej karmy te z odkłaczaczem ale ona nie chce jej jeść. Znacie może jakieś inne sposoby ??

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 7:38 Re: Puchate Cleo i Silia. Czym odkłaczać kota ?

Witaj monia3a,
Po pierwsze chciałam Ci powiedzieć, że wszystkie Twoje kotki są śliczne. Bardzo mi przykro z powodu Soni. Wiem że to boli....
Ale Cleo i Silia... :1luvu:
Jeżeli chodzi o zakłaczenie spróbuj podawać pastę odkłaczającą: np. bezo-pet, do dostania u weta lub w sklepach zoo. Moja kicia co rano melduje się po małą porcję, traktuje to jak przysmak :D

Qulka

 
Posty: 119
Od: Nie cze 17, 2007 10:00
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 24, 2009 8:25 Re: Puchate Cleo i Silia. Czym odkłaczać kota ?

Witaj Qulka :)
Bardzo nam miło, że nas odwiedziłaś :kotek:
Powiedz mi czy tę pastę dajesz kotu codziennie bez względu na czas lnienia??

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 9:32 Re: Puchate Cleo i Silia. Czym odkłaczać kota ?

Mnie również bardzo miło :)
Ja podaję codziennie, bardzo małe ilości. Niestety przyzwyczaiłam moją Kicie do codziennego podawania. Ona to traktuje jak smakołyk i z samego rana melduje się na stołku do jedzenia bezopeta :D .
Producent na ulotce zaleca codzienne podawanie, wet też mówił że to nie zaszkodzi, ale myślę, że podawanie w czasie maksymalnego linienia jest ok.
Głaski dla kotków :kotek:

Qulka

 
Posty: 119
Od: Nie cze 17, 2007 10:00
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 24, 2009 12:49 Re: Puchate Cleo i Silia. Czym odkłaczać kota ?

W takim razie lecę do weta po pastę :D

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 13:27 Re: Puchate Cleo i Silia. Czym odkłaczać kota ?

Daj znać czy Cleo też chętnie je pastę :D

Qulka

 
Posty: 119
Od: Nie cze 17, 2007 10:00
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 24, 2009 13:58 Re: Puchate Cleo i Silia. Czym odkłaczać kota ?

Moniu bardzo mi przykro z powodu Soni [i]

Mała Silia jest cudna :1luvu: to jakiś rasowy kociak ??

joanna266

 
Posty: 36
Od: Pt lis 21, 2008 13:17

Post » Czw wrz 24, 2009 20:01 Re: Puchate Cleo i Silia. Czym odkłaczać kota ?

Dziś nie dostałam pasty dla Cleo ma być na jutro więc jutro zdam relację :wink:

W końcu Cleo przyzwyczaiła się do małej Silii bo na początku troszkę było spięć a dziś ganiają się, przytulają normalnie sielanka :roll:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 839 gości