
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
GreenEvil pisze:zielona: ja sadze, ze Twoj TZ predzej czy pozniej przyjmie do wiadomosci fakt, ze kot nawet jesli rozumie slowo "NIE", to albo puszcza je swobodnie mimo uszu, albo stosuje... przez jakies 5 sekund![]()
zielona.ona pisze:
... moj facet bardzo lubi zwierzeta ale nigdy wczesniej nie mial kota i ma zasady jak przy hodowaniu psa i wizje bycia konsekwentnym - czyli np. "pies nie spi w łózku z człowiekiem", "pies nie je z wspolnego talerza", "pies nie wskakuje na stół".
Biedak jeszcze nie wie ze z kotem raczej sie nie da wynegocjowac podobnych warunków:):)[/b]
MaybeXX pisze:Ciekawam kto wylądował w nocy na fotelu?
zielona.ona pisze:kot dzis wskoczył facetowi na kolana i zaczał "ugniatac" go przednimi łapkami![]()
facet zrobił duze oczy (to naprawde jego pierwszy kot:):)) i z lekkim niepokojem spytał : "czy on jest jakiś upośledzony????"
Dopiero po paru minutach dzikiego smiechu odzyskałam glos i wyjasniłam "zielonemu" facetowi - ze koty tak robia jak im dobrze
ps. panowie uwalili sie zgodnie na sofie i ogladaja mecz Polska -Chorwacja
Etka pisze:zielona.ona pisze:kot dzis wskoczył facetowi na kolana i zaczał "ugniatac" go przednimi łapkami![]()
facet zrobił duze oczy (to naprawde jego pierwszy kot:):)) i z lekkim niepokojem spytał : "czy on jest jakiś upośledzony????"
Dopiero po paru minutach dzikiego smiechu odzyskałam glos i wyjasniłam "zielonemu" facetowi - ze koty tak robia jak im dobrze
ps. panowie uwalili sie zgodnie na sofie i ogladaja mecz Polska -Chorwacja
poplakalam sie ze smiechu![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 1251 gości