BANDA KULAWEGO 18 - znowu nuuudno, Laura ma DOMEK :))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 07, 2008 20:11

no, laptop działa, tylko maluchów nie ma :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob cze 07, 2008 21:16

tu mnie jeszcze nie było :oops:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob cze 07, 2008 21:21

witaj tosiula :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 08, 2008 7:44

Rano obudziło mnie stłumione miaukolenie :roll: Znowu z szafy. Znowu Koral jakimś cudem dostał się na półkę szafy, która była zamknięta :strach: To nie pierwszy taki numer Korala. Za pierwszym razem myślałam, że to ja go zamknęłam. Potem już uważałam na niego. Pilnowałam.
Najgorsze, że nie wiem, jak to się dzieje, że on siedzi w zamkniętej szafie. To, że sobie otwiera i włazi, to akurat dla mnie żadna niespodzianka. Ale potem, co? Prosi Zosię, żeby za nim zamknęła?

Może ktoś chciałby Koralka? to fajny czarny kocurek :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 08, 2008 7:45

...bry... :D

Wymienisz Koralisia na Mru? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie cze 08, 2008 7:47

Nie Dorotko,
bo wpadłabym z deszczu pod rynnę :D
z dwojga złego wolę wroga znanego niż nowego :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 08, 2008 7:50

Femka pisze:Rano obudziło mnie stłumione miaukolenie :roll: Znowu z szafy. Znowu Koral jakimś cudem dostał się na półkę szafy, która była zamknięta :strach: To nie pierwszy taki numer Korala. Za pierwszym razem myślałam, że to ja go zamknęłam. Potem już uważałam na niego. Pilnowałam.
Najgorsze, że nie wiem, jak to się dzieje, że on siedzi w zamkniętej szafie. To, że sobie otwiera i włazi, to akurat dla mnie żadna niespodzianka. Ale potem, co? Prosi Zosię, żeby za nim zamknęła?

Może ktoś chciałby Koralka? to fajny czarny kocurek :twisted:

Koral zapewne nabył umiejętność przenikania przez drzwi 8O 8O 8O
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 08, 2008 7:55

tyle tłuszczu by nie przeniknęło :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 08, 2008 7:57

Femka pisze:tyle tłuszczu by nie przeniknęło :D

On go rozbija na molekuły :twisted: :lol:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 08, 2008 7:59

Ty się śmiej
a ja nie wiem, czy on sobie jakiejś krzywdy nie zrobi
bo może on się jakoś przeciska i może się zakleszczyć :roll:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 08, 2008 8:00

No ale jak?
Przez dziurkę od klucza się przeciska? 8)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 08, 2008 8:02

dziurek od klucza nie ma
to jest szafa z przesuwnymi drzwiami
ja nie jestem pewna, czy on nie wchodzi do szafki obok i potem nie przeciska się na półkę
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 08, 2008 8:06

Wiesz, podobno z kotami jest tak, że jak przejdzie głowa, to reszta też przejdzie.
Ale nie wiem, czy to dotyczy również kotów o kształtach bardziej kulistych...

Nie dałoby się tej dziury czymś załatać?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 08, 2008 8:10

próbowałam zablokować drzwi szafy, te górne półki też
ale zaraza sobie z tym zabezpieczeniem bez trudu radzi :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 08, 2008 8:13

To nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko powiększenie otworu.
Wtedy się nie zaklinuje :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości