Moje cztery ogony i trzynascie łapek cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 06, 2007 12:35

MaryLux pisze:Zołziarstwo w wersji Femki jest zaraźliwe :(:(:( Proszę, nie małpujcie :!:


a,tam :wink: wirusy sie wszedzie rozsiewaja :wink: ,te Femcine tez :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 06, 2007 12:39

trawa11 pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Wam to się od Mikołaja co najwyżej rózeczka należy - jak mogłyście szampana beze mnie wychłeptać :?: :?: :?:

A ja tego rosolku nie moge przebolec :mrgreen:



znaczy sie ,jeszcz enie masz pierwszych objawow :twisted: :twisted: :twisted:


Nie tracmy nadziei :mrgreen:


jeszcze sie łudzisz :roll: :roll: :roll:


A coz mi pozostalo? :twisted:
Mru jeszcze nie pakuje :twisted:


tylko dobrze go spakuj .zeby z pustymi miskami nie poszedł :twisted: :twisted:


Dorzuce kilka szyjek indyczych :twisted:


czyli jego juz przeznaczasz na zmarnowanie :roll: :twisted: ,czemu jemu nie ma byc lepiej? :roll: :twisted:


Alez bedzie miau u Ciebie lepiej! :twisted:


u mnie :roll: :!: :twisted:
no dobra.na powitanie dostanie rosołku :twisted: :twisted: :twisted:


Zaglodzisz mi kota.

Moze lepiej mieseczka?
Lub rybki gotowanej? :twisted:


no cos Ty :roll: :?: nie moge sie az tak wykosztowywac :twisted: :twisted: ,nie zostanie dla mnie na łakocie :wink: :twisted:


Łakocie szkodza :twisted:

To bedziesz musiala to, co nakladasz do czterech
miseczek, podzielic na piec... A Mru jeszcze
zje to, co Trawniczki zostawia. Oszczedny chlopak jest!



Tiaaa...Od kiedy... :twisted:


Zawsze taki byl.
Nie lubi, zeby cos sie marnowalo :twisted:


a moze to jednak Twoja w tym zasługa :?: :twisted:


On to musi miec w genach.
Inne koty sa bardziej rozrzutne :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 12:42

Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Wam to się od Mikołaja co najwyżej rózeczka należy - jak mogłyście szampana beze mnie wychłeptać :?: :?: :?:

A ja tego rosolku nie moge przebolec :mrgreen:



znaczy sie ,jeszcz enie masz pierwszych objawow :twisted: :twisted: :twisted:


Nie tracmy nadziei :mrgreen:


jeszcze sie łudzisz :roll: :roll: :roll:


A coz mi pozostalo? :twisted:
Mru jeszcze nie pakuje :twisted:


tylko dobrze go spakuj .zeby z pustymi miskami nie poszedł :twisted: :twisted:


Dorzuce kilka szyjek indyczych :twisted:


czyli jego juz przeznaczasz na zmarnowanie :roll: :twisted: ,czemu jemu nie ma byc lepiej? :roll: :twisted:


Alez bedzie miau u Ciebie lepiej! :twisted:


u mnie :roll: :!: :twisted:
no dobra.na powitanie dostanie rosołku :twisted: :twisted: :twisted:


Zaglodzisz mi kota.

Moze lepiej mieseczka?
Lub rybki gotowanej? :twisted:


no cos Ty :roll: :?: nie moge sie az tak wykosztowywac :twisted: :twisted: ,nie zostanie dla mnie na łakocie :wink: :twisted:


Łakocie szkodza :twisted:

To bedziesz musiala to, co nakladasz do czterech
miseczek, podzielic na piec... A Mru jeszcze
zje to, co Trawniczki zostawia. Oszczedny chlopak jest!


ale trawniczki nic nie zostawiaja :roll: :twisted: :twisted: :twisted:


To zaczna :twisted:


raczej odwrotnie :twisted: :twisted: ,a za co se spawie nowa kiecke :?: co :?:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 06, 2007 12:47

trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Wam to się od Mikołaja co najwyżej rózeczka należy - jak mogłyście szampana beze mnie wychłeptać :?: :?: :?:

A ja tego rosolku nie moge przebolec :mrgreen:



znaczy sie ,jeszcz enie masz pierwszych objawow :twisted: :twisted: :twisted:


Nie tracmy nadziei :mrgreen:


jeszcze sie łudzisz :roll: :roll: :roll:


A coz mi pozostalo? :twisted:
Mru jeszcze nie pakuje :twisted:


tylko dobrze go spakuj .zeby z pustymi miskami nie poszedł :twisted: :twisted:


Dorzuce kilka szyjek indyczych :twisted:


czyli jego juz przeznaczasz na zmarnowanie :roll: :twisted: ,czemu jemu nie ma byc lepiej? :roll: :twisted:


Alez bedzie miau u Ciebie lepiej! :twisted:


u mnie :roll: :!: :twisted:
no dobra.na powitanie dostanie rosołku :twisted: :twisted: :twisted:


Zaglodzisz mi kota.

Moze lepiej mieseczka?
Lub rybki gotowanej? :twisted:


no cos Ty :roll: :?: nie moge sie az tak wykosztowywac :twisted: :twisted: ,nie zostanie dla mnie na łakocie :wink: :twisted:


Łakocie szkodza :twisted:

To bedziesz musiala to, co nakladasz do czterech
miseczek, podzielic na piec... A Mru jeszcze
zje to, co Trawniczki zostawia. Oszczedny chlopak jest!


ale trawniczki nic nie zostawiaja :roll: :twisted: :twisted: :twisted:


To zaczna :twisted:


raczej odwrotnie :twisted: :twisted: ,a za co se spawie nowa kiecke :?: co :?:


:lol:

Te opolskie dziouchy,
Wielkie paradnice
Kazaly se poszyc
Czerwone spodnice
:wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 12:49

Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Wam to się od Mikołaja co najwyżej rózeczka należy - jak mogłyście szampana beze mnie wychłeptać :?: :?: :?:

A ja tego rosolku nie moge przebolec :mrgreen:



znaczy sie ,jeszcz enie masz pierwszych objawow :twisted: :twisted: :twisted:


Nie tracmy nadziei :mrgreen:


jeszcze sie łudzisz :roll: :roll: :roll:


A coz mi pozostalo? :twisted:
Mru jeszcze nie pakuje :twisted:


tylko dobrze go spakuj .zeby z pustymi miskami nie poszedł :twisted: :twisted:


Dorzuce kilka szyjek indyczych :twisted:


czyli jego juz przeznaczasz na zmarnowanie :roll: :twisted: ,czemu jemu nie ma byc lepiej? :roll: :twisted:


Alez bedzie miau u Ciebie lepiej! :twisted:


u mnie :roll: :!: :twisted:
no dobra.na powitanie dostanie rosołku :twisted: :twisted: :twisted:


Zaglodzisz mi kota.

Moze lepiej mieseczka?
Lub rybki gotowanej? :twisted:


no cos Ty :roll: :?: nie moge sie az tak wykosztowywac :twisted: :twisted: ,nie zostanie dla mnie na łakocie :wink: :twisted:


Łakocie szkodza :twisted:

To bedziesz musiala to, co nakladasz do czterech
miseczek, podzielic na piec... A Mru jeszcze
zje to, co Trawniczki zostawia. Oszczedny chlopak jest!


ale trawniczki nic nie zostawiaja :roll: :twisted: :twisted: :twisted:


To zaczna :twisted:


raczej odwrotnie :twisted: :twisted: ,a za co se spawie nowa kiecke :?: co :?:


:lol:

Te opolskie dziouchy,
Wielkie paradnice
Kazaly se poszyc
Czerwone spodnice
:wink:



:lol: :lol: :lol:
a znasz
Poszlakarolinka do Gogolinka.... :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 06, 2007 12:49

Chcialam Cie zacytowac, ale sie nie dalo, bo:

Przepraszamy, ale tylko mogą odpowiadać na posty na tym forum
Cokolwiek to znaczy :twisted:

Biedne Trawniczki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 12:51

trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Wam to się od Mikołaja co najwyżej rózeczka należy - jak mogłyście szampana beze mnie wychłeptać :?: :?: :?:

A ja tego rosolku nie moge przebolec :mrgreen:



znaczy sie ,jeszcz enie masz pierwszych objawow :twisted: :twisted: :twisted:


Nie tracmy nadziei :mrgreen:


jeszcze sie łudzisz :roll: :roll: :roll:


A coz mi pozostalo? :twisted:
Mru jeszcze nie pakuje :twisted:


tylko dobrze go spakuj .zeby z pustymi miskami nie poszedł :twisted: :twisted:


Dorzuce kilka szyjek indyczych :twisted:


czyli jego juz przeznaczasz na zmarnowanie :roll: :twisted: ,czemu jemu nie ma byc lepiej? :roll: :twisted:


Alez bedzie miau u Ciebie lepiej! :twisted:


u mnie :roll: :!: :twisted:
no dobra.na powitanie dostanie rosołku :twisted: :twisted: :twisted:


Zaglodzisz mi kota.

Moze lepiej mieseczka?
Lub rybki gotowanej? :twisted:


no cos Ty :roll: :?: nie moge sie az tak wykosztowywac :twisted: :twisted: ,nie zostanie dla mnie na łakocie :wink: :twisted:


Łakocie szkodza :twisted:

To bedziesz musiala to, co nakladasz do czterech
miseczek, podzielic na piec... A Mru jeszcze
zje to, co Trawniczki zostawia. Oszczedny chlopak jest!


ale trawniczki nic nie zostawiaja :roll: :twisted: :twisted: :twisted:


To zaczna :twisted:


raczej odwrotnie :twisted: :twisted: ,a za co se spawie nowa kiecke :?: co :?:


:lol:

Te opolskie dziouchy,
Wielkie paradnice
Kazaly se poszyc
Czerwone spodnice
:wink:



:lol: :lol: :lol:
a znasz
Poszlakarolinka do Gogolinka.... :wink:


Poszla Karolina do Gogolina?
A Karliczek za nia...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 12:54

Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Wam to się od Mikołaja co najwyżej rózeczka należy - jak mogłyście szampana beze mnie wychłeptać :?: :?: :?:

A ja tego rosolku nie moge przebolec :mrgreen:



znaczy sie ,jeszcz enie masz pierwszych objawow :twisted: :twisted: :twisted:


Nie tracmy nadziei :mrgreen:


jeszcze sie łudzisz :roll: :roll: :roll:


A coz mi pozostalo? :twisted:
Mru jeszcze nie pakuje :twisted:


tylko dobrze go spakuj .zeby z pustymi miskami nie poszedł :twisted: :twisted:


Dorzuce kilka szyjek indyczych :twisted:


czyli jego juz przeznaczasz na zmarnowanie :roll: :twisted: ,czemu jemu nie ma byc lepiej? :roll: :twisted:


Alez bedzie miau u Ciebie lepiej! :twisted:


u mnie :roll: :!: :twisted:
no dobra.na powitanie dostanie rosołku :twisted: :twisted: :twisted:


Zaglodzisz mi kota.

Moze lepiej mieseczka?
Lub rybki gotowanej? :twisted:


no cos Ty :roll: :?: nie moge sie az tak wykosztowywac :twisted: :twisted: ,nie zostanie dla mnie na łakocie :wink: :twisted:


Łakocie szkodza :twisted:

To bedziesz musiala to, co nakladasz do czterech
miseczek, podzielic na piec... A Mru jeszcze
zje to, co Trawniczki zostawia. Oszczedny chlopak jest!


ale trawniczki nic nie zostawiaja :roll: :twisted: :twisted: :twisted:


To zaczna :twisted:


raczej odwrotnie :twisted: :twisted: ,a za co se spawie nowa kiecke :?: co :?:


:lol:

Te opolskie dziouchy,
Wielkie paradnice
Kazaly se poszyc
Czerwone spodnice
:wink:



:lol: :lol: :lol:
a znasz
Poszlakarolinka do Gogolinka.... :wink:


Poszla Karolina do Gogolina?
A Karliczek za nia...



Skad to znasz? :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 06, 2007 12:57

Dorota pisze:Chcialam Cie zacytowac, ale sie nie dalo, bo:

Przepraszamy, ale tylko mogą odpowiadać na posty na tym forum
Cokolwiek to znaczy :twisted:

Biedne Trawniczki!


to znaczy ,ze pora teraz napełnic moja miskę
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 06, 2007 12:57

Wirus femkowatości pospolitej jest wyjątkowo zjadliwy :!: :!: :!: :!: :!: Bo przestanę się odzywać także w wątku Trawniczków :!: :!: :!:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 13:02

trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Wam to się od Mikołaja co najwyżej rózeczka należy - jak mogłyście szampana beze mnie wychłeptać :?: :?: :?:

A ja tego rosolku nie moge przebolec :mrgreen:



znaczy sie ,jeszcz enie masz pierwszych objawow :twisted: :twisted: :twisted:


Nie tracmy nadziei :mrgreen:


jeszcze sie łudzisz :roll: :roll: :roll:


A coz mi pozostalo? :twisted:
Mru jeszcze nie pakuje :twisted:


tylko dobrze go spakuj .zeby z pustymi miskami nie poszedł :twisted: :twisted:


Dorzuce kilka szyjek indyczych :twisted:


czyli jego juz przeznaczasz na zmarnowanie :roll: :twisted: ,czemu jemu nie ma byc lepiej? :roll: :twisted:


Alez bedzie miau u Ciebie lepiej! :twisted:


u mnie :roll: :!: :twisted:
no dobra.na powitanie dostanie rosołku :twisted: :twisted: :twisted:


Zaglodzisz mi kota.

Moze lepiej mieseczka?
Lub rybki gotowanej? :twisted:


no cos Ty :roll: :?: nie moge sie az tak wykosztowywac :twisted: :twisted: ,nie zostanie dla mnie na łakocie :wink: :twisted:


Łakocie szkodza :twisted:

To bedziesz musiala to, co nakladasz do czterech
miseczek, podzielic na piec... A Mru jeszcze
zje to, co Trawniczki zostawia. Oszczedny chlopak jest!


ale trawniczki nic nie zostawiaja :roll: :twisted: :twisted: :twisted:


To zaczna :twisted:


raczej odwrotnie :twisted: :twisted: ,a za co se spawie nowa kiecke :?: co :?:


:lol:

Te opolskie dziouchy,
Wielkie paradnice
Kazaly se poszyc
Czerwone spodnice
:wink:



:lol: :lol: :lol:
a znasz
Poszlakarolinka do Gogolinka.... :wink:


Poszla Karolina do Gogolina?
A Karliczek za nia...



Skad to znasz? :roll:


Z domu :lol:
Ojciec pochodzil z poludnia Polski.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 13:05

Dorota pisze:
Ojciec pochodzil z poludnia Polski.

O! Rodaczka...Nie wiem, czy się cieszyć, czy wręcz przeciwnie... :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 06, 2007 13:07

kalair pisze:
Dorota pisze:
Ojciec pochodzil z poludnia Polski.

O! Rodaczka...Nie wiem, czy się cieszyć, czy wręcz przeciwnie... :twisted:


:lol:
Ambiwalentne uczucia? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 13:13

MaryLux pisze:Wirus femkowatości pospolitej jest wyjątkowo zjadliwy :!: :!: :!: :!: :!: Bo przestanę się odzywać także w wątku Trawniczków :!: :!: :!:


cicho Obrazek .bo jeszcze inni usłysza
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 06, 2007 13:15

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
Ojciec pochodzil z poludnia Polski.

O! Rodaczka...Nie wiem, czy się cieszyć, czy wręcz przeciwnie... :twisted:


:lol:
Ambiwalentne uczucia? :twisted:

i wzajemnie :P :P :P
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości