Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anka pisze:Hmmm, to ja się jeszcze odezwę jako bardzo "doświadczona" przez Szarotkę![]()
1. Spróbować dać jej kuwetkę wyłożoną gazetką. Jeśli tam zacznie siusiać, to powoli dosypywać żwirku
2. Jeśli siusianie nie ustąpi. to jednak zbadać nerki
3. Jeśli siusia w konkretne miejsca, spróbować tam ustawić kuwetkę, ewentualnie spryskiwać te miejsca jakimś zniechęcającym zapachem. Często pomaga zapach cytryny. Szarotkę zniechęca zapach niektórych wód toaletowych (kupuję wodę toaletową dla kota)
ola25 pisze:A Anka już się boi, że oddamy MilusięPewnie tak, jak naszego Fuksa od roku odwozimy do schroniska za to, że zjada kanapy
![]()
Anka pisze:Tak całkiem to się nie boję, ale po tym, co się człowiek naczyta i po własnych doświadczeniach (Myszka była parę razy oddawana, i to nie wiadomo właściwie, dlaczego), takie myśli przychodzą, za co przepraszam.
jupo2 pisze:Milka chyba dostała ruję.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości