Srebrny przytulasek Sylwek. Już w nowym domu u Artiego :))))

[Sikkorka]

Och wiem, wiem... po prostu musiałam tak napisać

Gdybym resztek rozsądku nie miała, to bym Sylwka wzięła od Mokkuni. Po prostu rewelka, nie kociur!

Ja tam myślę, że szybko znajdzie świetny domek, tylko Mokkuniu dobry ma być, bo śledzę sprawę z bliska

(to żart oczywiście)

[mokkunia]

Domek będzie najlepszy na świecie, bo tylko do takich domków mogę oddać kotki, które są u mnie bo one po prostu, bez dwóch zdań, na to zasługują

[Arti]

Ja chcialem tylko przypomniec, ze tez mam Sylwka "na oku".
Nie moge sie zdekalrowac, na razie zbyt duzo niewiadomych, no i trzeba zdac egzamin "na domek", co nie?
Bardzo prosze wyglaskac kocurka od nas.

Pozdrowienia
Arti

[mokkunia]

Arti, wiemy, wiemy, pamiętamy Kiciunia leczymy, wypiękniamy i rozpieszczamy.
Chciałam powiedzieć, że to cudo mruczy nawet przy czyszczeniu uszek
Za chwilkę idziemy czesać futerko, to przy okazji i głaski przekażę i spróbuję tej ruchliwej miziance zrobić jakieś nowe foto

[mokkunia]

Duża zrobiła mi tron na tronie

Serio mam takie duże uszy?

A moje futerko z dnia na dzień jest coraz ładniejsze
Duża zmęczyła mnie tą sesją fotograficzną...

[caty]

Ale Cie ta Duza...dopieszcza...jak bede miec mozliwosc to przyjade do ciebie i do Duzej...Uszka masz jak gacek...a moze ty jestes taki kotolotek ?
I usmiech masz tajemniczy, ty, ty, ty sreberko ty. Mi jest teraz smutno bardzo, ale nie bede Ci pisac dlaczego, bo musisz do zdrowia szybciutko wracac.
O domku mysle...gdybym tylko wiedziala, jaki ten domek chcesz ?

[mokkunia]

jak bede miec mozliwosc to przyjade do ciebie i do Duzej...O domku mysle...gdybym tylko wiedziala, jaki ten domek chcesz ?

Ciotka, Ty się nie krępuj tylko wpadaj w odwiedziny. Fakt, troszkę daleko masz, ale może się skusisz
A co do domku, to nie mam wielkich wymagań - po prostu tak jak pisałam musi to być domek najlepszy na świecie!

[iskra666]

miś uszatek

[amelka]

cudny Sylwuś, też sie zakochałam
Arti my tez mamy Cię na oku

[nezumi]

przesliczny nietoperek...

[mokkunia]

Sylwek the Silver swoim charakterem zauroczył mojego TŻ (ja wiedziałam, że tak będzie ). Wczoraj kiedy TŻ wyszedł od Sylwka zapytał, czy Sylwek nie może z nami spać w łóżku
No więc mimo, iż TŻ dobrze wie, co to kwarantanna, dlaczego Sylwek musi jeszcze mieszkać w łazience, ja jeszcze raz spokojnie mu wszystko tłumaczyłam.
A TŻ na koniec (jak dziecko): "Ale ja chcę!"

[kalewala]

I co?
Gdzie Sylwuś spał?

[mokkunia]

No w łazience. TŻ musi poczekać jeszcze z 2 tygodnie conajmniej. A potem pewnie będzie narzekał, że miejsca w łóżku nie ma jak wszystkie koty się do niego zejdą

[Sikkorka]

A może TŻ poprosi też, żeby Sylwek został, co

[mokkunia]

Oj, ja to mojego TŻta słuchać nie mogę. Bo gdybym go słuchała to już miałabym w domu i Snowy'iego i Pico, bo TŻ tak kocha koty, że zakochuje się w każdym