Furia,Krecik,Filip,Amiga,Tunka. Nie z tego świata...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 21, 2005 12:40

tak mi przykro Atka
tule Cie mocno
trzymaj sie

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Pon lis 21, 2005 12:40

Atka pisze:BARDZO źle.

Okropnie to smutne, ale jesteśmy umówieni dziś na ostatnią wizytę. Po prostu nie ma sensu jej męczyć dłużej. Ona nie daje już rady przejść przez łazienkę do kuwety...


Atka misiu
nikt temu kotu nie dal wiecej niz Ty
mysle o Was cieplo

Czy wet moglby do domu przyjechac?
Dobrze spokojnie, w domu odchodzic.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pon lis 21, 2005 12:43

Atka pisze:BARDZO źle.

Okropnie to smutne, ale jesteśmy umówieni dziś na ostatnią wizytę. Po prostu nie ma sensu jej męczyć dłużej. Ona nie daje już rady przejść przez łazienkę do kuwety...


Łudziłam się, że źle Cię zrozumiałam jak napisałaś w wątku eve, że cud się kończy :cry:
Jak dobrze, że dane było koteczce zaznać Waszej miłości :cry:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon lis 21, 2005 12:44

eve69 pisze:Czy wet moglby do domu przyjechac?
Dobrze spokojnie, w domu odchodzic.


My okropnie daleko mieszkamy, ciężko będzie... Tu w okolicy w ogóle nie ma wetów, do najbliższego jest ładnych parę km. Niby miasto, a praktycznie wieś.
Poza tym jakoś nie chcę do obcego weta. Swój wszystko wie, bez słów...
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 21, 2005 12:45

Atka pisze:
eve69 pisze:Czy wet moglby do domu przyjechac?
Dobrze spokojnie, w domu odchodzic.


My okropnie daleko mieszkamy, ciężko będzie... Tu w okolicy w ogóle nie ma wetów, do najbliższego jest ładnych parę km. Niby miasto, a praktycznie wieś.
Poza tym jakoś nie chcę do obcego weta. Swój wszystko wie, bez słów...

Anusia ma jakiegoś weta niedaleko, chwaliła go... To i do was niedaleko by było :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lis 21, 2005 12:54

Atka pisze:
eve69 pisze:Czy wet moglby do domu przyjechac?
Dobrze spokojnie, w domu odchodzic.


My okropnie daleko mieszkamy, ciężko będzie... Tu w okolicy w ogóle nie ma wetów, do najbliższego jest ładnych parę km. Niby miasto, a praktycznie wieś.
Poza tym jakoś nie chcę do obcego weta. Swój wszystko wie, bez słów...


ja wiem misiu
ale jednak
swoj kocyk, dom panstwo ukochani, spokoj...
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pon lis 21, 2005 12:56

Atka u nas przy Ratuszu na Kondratowicza jest lecznica i sensowne wetki. Ale rozumiem, ze to nie to :(

Przytulam mocno
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 21, 2005 12:58

Współczuję :(
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lis 21, 2005 13:54

bardzo mi przykro Atka
przytulam

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lis 21, 2005 13:56

Atka, trzymajcie się... :cry:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon lis 21, 2005 21:43

Pa, pa, Esme...
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 21, 2005 21:47

:placz:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon lis 21, 2005 21:48

Atus - tak duzo jej dalas.
Zegnaj Esme. Do zobaczenia.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87913
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon lis 21, 2005 21:50

Trzymaj się Esme, cudowna kocinko :cry:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 21, 2005 21:50

do zobaczenia kochanie
Atka, Esme na pewno bedzie tam na Ciebie czekac
dalas jej prawdziwe zycie i spokojny sen
nie mozna wiecej
myslami przy Was

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości