Właśnie przeczytałam cały wątek o Burasi i jestem pod dużym wrażeniem. Takich ludzi jak Ty nie spotyka się zbyt często.
My też mamy cztery kociaki w domu i podobny problem z agresją. Od czasu, kiedy u Biri wykryto niewydolność nerek, Trynithy (biała) jakby to wyczuła i zaczyna ją atakować. A dotychczas to Biri rządziła w domu, po niej była Trynitka. Pewnie Trynitka wyczuła chorobę i stąd to wszystko. Poza tym jest bardzo zazdrosna o szczególne traktowanie Bireczki i potrzebuje więcej miłości. Ale też nie mamy na to wszystko na razie rozwiązania.
Życzymy dużo zdrowia całej Twojej czwórce!!!
BIRI MAXIMKA TRYNITHY GRZDYLEK