Mami i pustka- żegnaj Cosieńko...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie kwi 30, 2023 20:15 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

czitka pisze:Manula na wszelki wypadek obserwuje wszystko z dachu komórki, jacyś goście w ogrodzie!
Obrazek

:love:
Kiedyś przyjadę to wytarmosze, schowam pod bluzką i ukradkiem się wymknę aby nikt nie zauważył.

Chikita

 
Posty: 7755
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Nie kwi 30, 2023 20:35 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

Chikita pisze:
czitka pisze:Manula na wszelki wypadek obserwuje wszystko z dachu komórki, jacyś goście w ogrodzie!
Obrazek

:love:
Kiedyś przyjadę to wytarmosze, schowam pod bluzką i ukradkiem się wymknę aby nikt nie zauważył.

Zapraszam na cito, Bratu w pakiecie gratis, Mamisia w liczbie pojedynczej nie występuje :strach: .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19338
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie kwi 30, 2023 21:18 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

zazdraszczam Wam spotkania....
a kociaste oczywiście przepiękne. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mycha też zaczęła troszkę wychodzić, zejdzie, posiedzi w trawie, popatrzy na ptaszki i wraca. Niech ta wiosna trwa :!:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16683
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 01, 2023 6:57 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

Mami jest zjawiskowa :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 11672
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon maja 01, 2023 9:15 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

Ja miałam okazję obejrzeć mamuśkę w całej okazałości jak dostojnym krokiem przeszła wzdłuż całego ogrodu :mrgreen:
Potwierdzam, jest zjawiskowa :1luvu: . I baaaaardzo puchata!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35322
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon maja 01, 2023 9:22 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

A przede mną się trochę kryła

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 01, 2023 9:51 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

Izka, Mycha podobnie jak Czitusia, na wiosnę jakby odżyła. Tuta też - wyjdzie, poskubie trawki, chwilę posłucha ptaków i szybciutko do swojego legowiska, tam bezpieczniej, tam spokojniej. Oby ta wiosna dała im dużo sił i przyjemności, tak trzymajmy!
Zapowiada się ładny dzień, na razie wszyscy śpią poza Manulą, która co chwilę zagląda do domu, no wyjdzie ktoś? Bratu, jestem, czekam na tarasie, nudzę się, no wstawaj! A Bratu kamieniem w łóżku, tylko czasem zmieni pozycję i dalej śpi :P .
Niesamowita cisza na mojej uliczce, taka cisza, że aż krzyczy. Nawet psy nie szczekają, nikt nie idzie nigdzie, żadne auto nie jedzie. Dziwnie tak :roll: .
Tylko flagi łopoczą, wszyscy się oflagowali.
Aparat mi się chyba popsuł, zostaje kiepska komórka, zdjęcia wychodzą byle jakie o złej rozdzielczości.
No nic, pozostawimy wszystko kwestii wyobraźni, może jak się sam popsuł to się sam naprawi. A poza tym trzeba poczekać. Podobno nie ma takiej sprawy, która pozostawiona sobie nie rozwiąże się jakoś sama :strach: .
Dobrego dnia :ok: !
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19338
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon maja 01, 2023 9:58 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

Czarny puchacz wymiata :).
Majowka udana, wiosna dotuptala, bez pospiechu wprawdzie.
Za spokoj, za rozwiazania samoistne i po mysli.
Zazdraszczam ciszy.

FuterNiemyty

 
Posty: 4979
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pon maja 01, 2023 11:18 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

czitka pisze:
Chikita pisze:
czitka pisze:Manula na wszelki wypadek obserwuje wszystko z dachu komórki, jacyś goście w ogrodzie!
Obrazek

:love:
Kiedyś przyjadę to wytarmosze, schowam pod bluzką i ukradkiem się wymknę aby nikt nie zauważył.

Zapraszam na cito, Bratu w pakiecie gratis, Mamisia w liczbie pojedynczej nie występuje :strach: .

To musisz mi ich zmierzyć to większa koszulkę ubiorę,jakaś męską aby dużo miejsca było. Dłuższy rękaw to zakryje, że coś pod pachą jeszcze wynoszę. Ja się już z Mamą dogadam gdzie ma czekać aby szybko poszło 8) żebyś ich nie szukała to powiem, że w plecaku znalazłam jak już dotrę do domu.

Chikita

 
Posty: 7755
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pon maja 01, 2023 11:38 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

czitka pisze:Manula na wszelki wypadek obserwuje wszystko z dachu komórki, jacyś goście w ogrodzie!
Obrazek

Manul z mordą wielkości skrzynki pocztowej po prostu rządzi :1luvu:
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9417
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon maja 01, 2023 12:21 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

Manulowate toto :1luvu:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 12001
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon maja 01, 2023 12:27 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

czitka pisze:Manula na wszelki wypadek obserwuje wszystko z dachu komórki, jacyś goście w ogrodzie!
Obrazek


Robi wrażenie :)
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź


Post » Pon maja 01, 2023 20:26 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

Od kiedy pojawił się po zimowym śnie Godot, to z jednej strony się cieszyłam a z drugiej martwiłam, że on taki samotny i że nikt nie będzie szczęśliwy jak będzie samotny a co dopiero jeż :cry:
Kombinowałam na wszystkie sposoby jak by tu Godotowi dorzucić drugiego jeża płci dowolnej bo dzisiaj to już bez znaczenia, byle miał kolce i że się pokochają i że będą razem spały i się przytulały i że w ogóle...
Bo mój Godot nie wyjdzie już z ogrodu, wszędzie siatka, ani też nikt nie przyjdzie z tego samego powodu :( .
Wieczorem dostaje resztki kociego jedzenia z całego dnia, ma zegarek, pędzi co sił w łapkach na siódmą, tak nerwowo biegnie, bo koty też wtedy jedzą swoje.
I wyrzucam na trawę dzisiaj kawałeczki mięsa i resztki mokrej karmy a tu biegną dwa Godoty 8O !
Mam dwa, dwa tłuste Godoty :dance2: :dance2:!
Skąd ten drugi pojęcia nie mam, może zawsze były dwa? :20147
Niestety aparat mi się popsuł a komórką nie wyszło.
Ale to wszystko nic, jest coś ważniejszego, ja ostrzegam, to może się wydarzyć wszędzie.
Nocą. Nie wychodźcie z domów, zamknijcie drzwi, zasłońcie okna.
U mnie się już zaczęło :strach:
Obrazek
TO się przemieszcza :201416
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19338
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon maja 01, 2023 20:28 Re: Czitusia, Cosia, Bratu i Mami - idziemy dalej...

Czarny kot z latarkami w oczach?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości