Sihaja pisze:Ewa L. pisze:Sihaja pisze:Ewa L. pisze:Sihaja pisze:Przycupnę sobie
Rozgość się i napisz jak Gaja i Joachimek bo o nich to już słuch zaginął.
Moje dwa pieszczochyGajeczce we wrześniu stuknie 15 lat. Nie do uwierzenia... Jest straszliwą pieszczochą, najlepiej, jakby ją cały czas głaskać i na rękach nosić. Uwielbia się bawić, najlepiej biegać za jakąś tasiemką czy wstążką. Dokazuje jak kociaczek mały
Odpukać - jest zdrowiutka i sprawna, ale w tym tygodniu jedziemy na kontrolne badania, które teraz robię co roku, ze względu na jej wiek.... Nie wiem, czy to ma sens, ale mam nadzieję, że jakby co, to lepiej wiedzieć szybciej i od razu zadziałać. Kocham ją strasznie - to moja pierworodna kicia
![]()
Joachimek to duuuży kot. I duży pieszczoch. Dużo czasu mi zajmuje, żeby co dzień zadowolić oba koty odpowiednią dawką uwagi i pieszczot. Jest cały czas w cukrzycowej remisji i niech tak zostaniePoza tym ma kamień na ząbkach, i to taki dość duży. Też w tym tygodniu zrobimy mu badania i postanowimy, czy czyścić mu te ząbki czy nie. Mam nadzieję, że wyniki wyjdą dobre. Wygląda na zdrowego, ma apetyt i humor mu dopisuje, więc mam nadzieję że da radę mu zrobić te ząbki...
No to super.
Ja swoim też robię badania co roku już od jakiś 3 - 4 lat . 2 lata temu czyściłam ząbki Zuzi bo miała kamień.
Badania są potrzebne choć Poli ciężko pobrać krew i obciąć pazury.
U mnie nie ma problemu. Gaja u weta to bardzo grzeczna jest, a Joachim niecierpliwy, ale jak się sprawnie robi to też da radę całkiem dobrze![]()
![]()
Sorki, duże zdjęcia, alem nie wprawna....
Spoko. Duże ale nie za duże i wszystko dobrze widać. Gaja śliczna czarnulka i widzę , że też lubi róże jak Pola.
Joachimek ......cud miód i orzeszki .
U mnie Zuzia jest super pacjentką . Nawet USG doktorek może jej robić sam bo tak grzecznie i spokojnie leży. Pola to już diablica. Chwilę jest spokojna ale jak załapie co jest grane to furiat się robi - p[rycha, fuczy , syczy , pluje .... diablica na całego. Jest tylko jedna osoba w lecznicy taka technik weterynaryjny Kasia która jest w stanie pobrać jej krew i obciąć pazury.