violet pisze:Chyba podkradnę coś na swój wątek...
Nie ma problemu
Dziś w nocy Fifi postanowiła przenieść woreczek od herbaty do dużego pokoju. Przewlokła go za karteczkę z napisem Lipton

Na szczęście nie rozbabrała go

Ale diabełek z niej jest niezły

Jej drugi imię to "Bandytka"

Portrety są super. Bardzo mi się podobają

Ale masz rację, obcy są wśród nas...
Kupa się unormowała i wszystko na razie dobrze
Myśle, że one coś knują... Oczywiście przeciwko mnie
