Tosia i Bazyl - 2 lata z nami :)))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 12, 2014 16:51 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Biedactwo. Trzymajcie się. Mam nadzieję, że szybko będą postępy w jedzeniu.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 12, 2014 20:24 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Biedny Bazyl. Kiedyś tak uciekał przede mną Morfeuszek. Wiem, jakie to przykre...
A jak Twoje nogi?

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20591
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw cze 12, 2014 21:05 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Boli stopa nadal, ciągle utykam, chodzę powoli, czego nienawidzę... jak już będzie weekend to podleczę i wyleżę :ok:

Bazyl zaczął już wracać do normalności... serce rośnie jak się patrzy, jak on do nas wraca powoli...
pobawiliśmy się wędką, piłeczką, przyszedł do mnie jak za starych dobrych czasów kiedy siedzę przy kompie - miauknął, poprzeciągał się. Podjadł suchego, w sumie z całą porcję zjadł, aczkolwiek dużo napluł dookoła. A teraz przypomniałam sobie, że rozmroziłam im kawałek mięska, więc siadłam koło niego mając w zanadrzu miamorka, tymczasem on 3 kawałeczki zjadł mi bez niczego prosto z ręki (!!!). Były to co prawda skórki z udka indyka, ale i tak... potem kilka kawałeczków samego udka też zjadł, już z miamorkiem. Zaraz po jedzeniu poszedł do salonu, byłam pewna , że od razu znowu schowa się pod narożnik, ale on sobie poszedł na balkon i wskoczył na suszarkę :ok: Wcześn iej po jedzeniu się chował, bo wiedział że teraz będzie tabletka. Myślałam, czy może nie zacząć od razu "brania go głodem" na barfa, ale on musi chwilę odsapnąć, nie chcę go znowu tak stresować :| Chociaż może teraz byłby najlepszy moment? No ale to znowu stres, nie? :|

Jutro do Was wszystkich pozaglądam, przepraszam za ciszę, ale jestem padnięta.
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw cze 12, 2014 21:28 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Bardzo fajnie, że nie jest taki pamiętliwy :ok: Kochany kocurek. Próbuj dalej z tym surowym, skoro sam nawet je z ręki.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 13, 2014 8:51 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Oooo, u Antoniny to by nie przeszło. Ona pamiętliwa okrutnie :twisted:
Bazyli jak widać już się czuje bezpieczniej, a będzie coraz lepiej :ok:
Ściskamy!! <3
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt cze 13, 2014 10:30 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

trzymamy pazurki dalej za nogę i za Bazylka <3 :*
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pt cze 13, 2014 19:20 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Zastanawiałam się dlaczego nie piszesz nic od kilku dni?
Zapomniałam, że masz nowy wątek i nie zaznaczyłam go :mrgreen:

Padam na twarz :201435
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob cze 14, 2014 9:57 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Maaaadzia! Cho na kawkę :twisted:

Obrazek
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob cze 14, 2014 17:21 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

A właśnie sobie piję drugą :ok:
Bazyliszek powoluuuuuutku wraca do nas... w nocy spał z nami w łóżku znowu, a w dzień ganiał się z siostrą... strasznie dawno nie słyszałam już tego dźwięku 2 galopujących słoniątek :201491 :201491
Je mało, ale chociaż je.
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob cze 14, 2014 17:31 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

To super. Wiesz Madzia, mi się wydaje że to jednak był dla niego spory stres, on na co dzień nie przywykł do takich zabiegów jak tabletki. Tosia z kolei mogłaby przywyknąć bo zjadła ich w swoim życiu już całą masę, ale jak wiesz też znowu to ciężko. Taka kocia natura. Nie martw się, jak Anton wybaczył mi wetów, zastrzyki, niezliczoną ilość tabletek, pobrań krwi, kroplówek i innych atrakcji, to Bazyl na dniach zapomni o wszystkim i znowu będzie cudnym miziaczkiem <3
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob cze 14, 2014 17:42 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

O!
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob cze 14, 2014 18:50 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Ważne, że wraca mu nastrój. Apetyt też wróci :ok:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 14, 2014 18:51 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

ab. pisze:O!


Dobrze rzekłam? :twisted:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob cze 14, 2014 19:21 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

vanesia1 pisze:
ab. pisze:O!


Dobrze rzekłam? :twisted:

Tak siostro :201419
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob cze 14, 2014 21:04 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Ładnie nawet jadł, ale teraz karmiłam go mięskiem i niestety chyba jeden kawałeczek wlazł między zęby. Zasępił się, skurczył jak jaszczurka, przeszedł kilka kroków na obniżonym podwoziu i niestety puścił pawia. Nie mam pewności, że faktycznie coś mu między zęby weszło, ale zaraz po spawikowaniu jeden kawałeczek mu zwisał z pyszczka i Baz próbował się go pozbyć, więc to chyba to... czy kot potrafi z takiego powodu sprowokować wymioty? Poszło w cholerę wszystko suche, co tak ładnie zjadł no i oczywiście te kilka kawałków mięska :201436
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości