Chwała niech będzie Lamarowi/Przygody Koziego Cyca c.d.

Chodźmy teraz na kawkę. Opadam z sił , muszę sobie zafundować kopa. Obok mnie jabłecznik i ciemne bakaliowe ciasto, potrzebuję jeszcze cafe grande

Ale się nażrę :ok:

Lamaaaar

A kiedy będą jakieś foty? :ryk:

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Obok mnie brownie bezglutenowe - przepychota! :mrgreen:

No to kawkujmy!

Kasieńko, foty będą jak się nażrę :ryk:

Teraz chwila dla mnie. Buntuję się przeciwko niewolnictwu. Niech się dzieje co chce :ryk:

Właśnie Ania a jak na tym bezglutenie-kawa z mlekiem normalna przejdzie?

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Blodka pisze:Kasieńko, foty będą jak się nażrę
Teraz chwila dla mnie. Buntuję się przeciwko niewolnictwu. Niech się dzieje co chce

Właśnie Ania a jak na tym bezglutenie-kawa z mlekiem normalna przejdzie?

Kawka z mlekiem spokojnie, ale ciasta czy inne słodkie rzeczy muszę mieć swoje. Jogurty tylko naturalne, owoce i warzywa wszystkie. Nie mogę owsianek, muesli, płatków i takich tam. największy ból jest jak w sklepie trzeba zapłacić za mały, napompowany bochenek chleba 10 zł :evil:

Dziś w Galerii Krakowskiej kupiłam kilka rzeczy: chleb, paczkę ciastek i mąkę i zapłaciłam niecałe 40 zł :/

Blodka pisze:Carmenku, Lampucery to są baby-żule bardzo przy tym brzydkie i pyskliwe.
Tak mi Duża teraz wytłumacznąła i prosiła bym Tobie przekazał ową translację.
Lamar Tłumacz Przysięgły.

Lamarku, to nie używaj więcej tego słowa, skoro jest takie brzydkie
Inka

Chyba też sobie kawkę zrobię, ze śmietanką...

Też próbowałam się buntować wiele razy... bez skutecznie :mrgreen:

Kocury ostro bronią swej dyktatury

Spilett pisze:Hehe, nade mną mieszka taka straż osiedlowa, co nie wrócę do mieszkania to ona w oknie

Też taką miałam lata całe na parterze. Świetnie wiedziała, kiedy np. korzystam z kibla (choć widziała, że wyszłam do pracy, a powrotu nie odnotowała), wiedziała, kto z kim i dlaczego - nie wiedziała tylko jednego: co się dzieje w zeszytach jej młodszej córki (o zeszytach starszej nie było nic do wiedzenia - pustawe były). Na szczęście starsza córka się wyprowadziła i wzięła ją ze sobą.

Inecko ale to nie słowo jest brzydkie tylko te baby.
Ale skoro mówiszto nie będę go używał bo jeszcze pomyślisz że jestem niekulturalny.
Lamar Kurturarny.

Ja też miałam taką nietoperzycę na starym mieszkaniu. Gdy przyjechaliśmy pod dom samochodem na warszawskich rejestracjach, bo jeszcze nie przerejestrowaliśmy na katowickie, to wezwała policję że auto kradzione stoi pod domem :ok:

Miałybyście mnie wtedy widzieć, jak ja wrzeszczałam na nią na klatce

A Policjant zszedł do niej i dał jej mandat za bezpodstawne wezwanie hahahahah :ryk:

Blodka pisze:Inecko ale to nie słowo jest brzydkie tylko te baby.
Ale skoro mówiszto nie będę go używał bo jeszcze pomyślisz że jestem niekulturalny.
Lamar Kurturarny.

Ja też miałam taką nietoperzycę na starym mieszkaniu. Gdy przyjechaliśmy pod dom samochodem na warszawskich rejestracjach, bo jeszcze nie przerejestrowaliśmy na katowickie, to wezwała policję że auto kradzione stoi pod domem
Miałybyście mnie wtedy widzieć, jak ja wrzeszczałam na nią na klatce A Policjant zszedł do niej i dał jej mandat za bezpodstawne wezwanie hahahahah

dobrze by zrobił dosalając jej jeszcze co nieco za pomówienie.

Za pomówienie to ja się z nią osobiście rozliczyłam:D
"Niechcący" zalałam jej świeżo wymalowane mieszkanie.
Woda jakoś mi tak z węża od pralki się wylała na podłogę...No co.... :pig:

Blodka pisze:Za pomówienie to ja się z nią osobiście rozliczyłam:D
"Niechcący" zalałam jej świeżo wymalowane mieszkanie.
Woda jakoś mi tak z węża od pralki się wylała na podłogę...No co....

a nie rzucała się o odszkodowanie za straty?

Som i my

Blodka pisze:Inecko ale to nie słowo jest brzydkie tylko te baby.
Ale skoro mówiszto nie będę go używał bo jeszcze pomyślisz że jestem niekulturalny.
Lamar Kurturarny.

Ja też miałam taką nietoperzycę na starym mieszkaniu. Gdy przyjechaliśmy pod dom samochodem na warszawskich rejestracjach, bo jeszcze nie przerejestrowaliśmy na katowickie, to wezwała policję że auto kradzione stoi pod domem
Miałybyście mnie wtedy widzieć, jak ja wrzeszczałam na nią na klatce A Policjant zszedł do niej i dał jej mandat za bezpodstawne wezwanie hahahahah

Brawa dla pana policjanta

Siknę po sąsiedzku na piątej stronie :oops:

Chwała niech będzie Lamarowi/Przygody Koziego Cyca c.d.

Kto przegląda forum