Spilett , czytałam .
Bo ludzie nie myślą , bo pokutuje stwierdzenie , że kot sobie poradzi . A płacą za to zwierzaki .
Moderator: Estraven
Spilett pisze:
Weź mi nie mów, już się tak rozpłakałam jak tylko przeczytałam o Płomysiu, że ledwie na oczy widzę i wściekła jestem jak 150Gdyby nie idioci i kretyni Płomyś byłby cały i zdrowy, tak samo jak Ginger i Zeus i Mruczuś i ...
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Myszolandia pisze:Spilett pisze:
Weź mi nie mów, już się tak rozpłakałam jak tylko przeczytałam o Płomysiu, że ledwie na oczy widzę i wściekła jestem jak 150Gdyby nie idioci i kretyni Płomyś byłby cały i zdrowy, tak samo jak Ginger i Zeus i Mruczuś i ...
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
nie kojarzę tych kiciów,ale mogę sobie tylko wyobrazić...po tym co piszesz
I dokładnie jest jak mówisz,ze płacą za te bzdety zwierzaki
Kiedyś byłam świadkiem takiego hasła zj*łam aż huczało![]()
![]()
kuba.kaczor13 pisze:pooglądaj tv. I wcale nie chodzi o filmy o zabijaniu .Kiedyś lataliśmy z patykami które udawały karabiny i też
była zabawa w wojnę , policjantów i złodziei.
Chodzi o przyzwolenie.Takie nie jawne,takie na zasadzie ,że ja udaję że nie widzę .Społeczna znieczulica.
I świadomość braku nieuchronnej kary ,brak strachu przed odpowiedzialnością .Skoro 14 letni gnojek
umie zabić lub okalecza z premedytacją to powinien być karany jak dorosły.Z całą surowością .
Nieliczne wyjątki osób chorych ( takich NAPRAWDĘ chorych) to mniej niż promil.
Przydało by się otworzyć jakieś łagry .karne kompanie czy inne obiekty typu "arbeit macht frei".
Jednostki nie przystosowane do życia w społeczeństwie powinny być eliminowane .Skutecznie .
Przyzwolenie .Brak kary . barbarados pisze:Dobrze gadaszPrzyzwolenie .Brak kary .
Mam nadzieje , że tym przyzwalającym też się dostanie
![]()
Kuba , my byliśmy jacyś inni . Może dlatego , że nas wychowywano , nie hodowano . Rodzice mieli czas dla nas .

barbarados pisze:Kretyni ? Delikatnie powiedziane . Dlatego jak usłyszałam , że jakieś 14 -latki rzucały kamieniami w koty , sklełam na czym świat stoi a moja koleżanka z pracy stwierdziła , ze dzieci nie rozumieją , co robią ... Dostała regularne op..... . Nie mam dzieci , ale wydaje mi sie , że mając 14 lat to się juz swój rozum ma . A od kogo sie uczą ?
Spilett pisze:
Ginger to taka maleńka kicia, którą znaleziono w rowie i przygarnięto przez dziewczynę z miau, nie przeżyła tygodnia
A Zeus i Mruczuś to moje kotki którym kretyni rozwalili łapki, brzuszki i przetrącili kręgosłupki![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 12 gości