Ten mój kot jest szalony :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 18, 2013 18:56 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Nawet nie wiesz ile nowych skrotow klawiszowych odkrylem, odkad mam kota. :P
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4817
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 18, 2013 19:00 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Obrazek
sama jestem w szoku, ze to tak szybko rosnie i doslownie fruwa po domu jak szatan :D
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Śro wrz 18, 2013 19:07 Re: Ten mój kot jest szalony :)

No w morde jeza, co dzien dwa razy wiekszy, a morda zdecydowanie bandycka. :)

Fajny kudlacz, ale licz sie z tym, ze da ci w kosc. Moj kot ustatkowal sie tak po 3 roku zycia, a wczesniej to szkoda gadac, hell on wheel.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4817
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 18, 2013 22:29 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Ale rozczochraniec słodki! :love:

No i młody jest, będzie tak szaleć jeszcze jakiś czas. Moja się po około 1,5 roku uspokoiła, ale Lifter ma rację, ma taką bandycką minkę, może mu zostanie na dłużej :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Śro wrz 18, 2013 23:38 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Właśnie przed chwilą byliśmy pierwszy raz od przyjazdu za oknem :) Jaaaaaaka atrakcja to była, zapięłam mu szelki i smycz i otworzyłam okno, Na początku serce waliło mu jak młotem i co chwila patrzył na mnie i na okno a jest dosyć zimno więc był szoku :) Po chwili ostrożnie postawił nogę na parapecie za oknem, poczuł "wiatr we włosach", zobaczył, że jest przepaść i wrócił do cieplutkiej Pańci.
Czyli chyba nie jest typem uciekiniera natychmiastowego :)
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Czw wrz 19, 2013 10:55 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Haha, no to się ciesz! :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Śro wrz 25, 2013 19:59 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Czy wasze koty to też takie przytulaki? :) Bajzel jest jakiś mało koci, można go całować, przytulać, "miętosić", obracać na plecy, głaskać po brzuszku,podnosić, nosić jak niemowlę :) Chodzi za nami jak pies, nie miauczy i ciąglę się przytula :P
A czy wasze kociaki też są taki rodzinne czy bardziej są typami samotników?
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Śro wrz 25, 2013 20:03 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Zalezy jak sie trafi - ten co teraz mam jest akurat wyjatkowo niechetny by wlezc na kolana itd. Ale czasem sam sie prosi by go wziac na rece i wtedy sie wtula w czlowieka... czasem na 10 sekund, czasem na 10 minut (zwykle wtedy, gdy masz cos pilnego do zrobienia). Ale to on ustala kiedy i na ile, a ogolnie to raczej trzyma dystans (choc czesany zamienia sie mruczaca maskotke).
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4817
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 25, 2013 20:17 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Moja jest pieszczochem, ale tuli się tylko do mnie i TŻ - całej reszty unika jak ognia. Potrafi osyczeć i drapnąć. A do nas? Miód na duszę, ociera się, mruczy, chodzi za nami, czatuje pod łazienką jak któreś z nas tam jest... Ale niektóre koty nie lubią i już. Tak jak Lifter pisze, zależy od kota ;) to nic, tylko się cieszyć, że trafił Ci się pieszczoszek ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Śro wrz 25, 2013 22:29 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Obrazek
Obrazek szalone zwierze :)
Obrazek

się czasem zastanawiam, czy on aby na pewno jest czarny :)
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Czw wrz 26, 2013 11:33 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Troszkę Ci się rozjechały zdjęcia ;)

Jak dla mnie - czarnuszek :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw wrz 26, 2013 13:59 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Fajny bandyta.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4817
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 04, 2013 12:48 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Byliśmy u weterynarza, okazało się, że kicia ma zapalenie dziąseł, niestety nikt tego nie zauważył, bo Bajzel miał normalny apetyt i nic nie wskazywało na to, że coś się dzieje :( Jakby ktoś znał jakieś domowe sposoby na poradzenie sobie z tym to będziemy bardzo wdzięczni :)
Obcięliśmy pazurki, zaszczepiliśmy się, Pani doktor powiedziała, że Bajzel jest ślicznym, zadbanym, troszkę za chudym kotkiem. niestety pomimo jedzenia sporej ilości karmy on nie tyje :(
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Pt paź 04, 2013 13:02 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Wiesz, moja koteczka jak była mała, to była bardzo chudziutka, mimo że dostawała mokrą karmę 3 razy dziennie i cały czas w miseczce stało suche. Po prostu tak ganiała, biegała, skakała, że to wszystko musiało się spalać ;) a jak się bardzo martwisz, zrób badanie kupki, to kosztuje kilkanaście zł, a zobaczysz, czy przypadkiem nie przypałętały się jakieś robaki. Które mu wyjadają karmę z brzuszka :evil:
Z zapaleniem dziąseł niestety nie pomogę. Nie mam bladego pojęcia. A weterynarz coś Ci doradził w tej kwestii?
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt paź 04, 2013 13:07 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Właśnie nic konkretnego, pytała czy chrupie karmę suchą i powiedziała, że na zapalenie dziąseł nie ma złotego środka i że powinnam spróbować z rumiankiem, albo jakąś maścią "ludzką" na np. ząbkowanie. Powiedziała też, że zapalenie dziąseł powraca :(
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości