Koty trzy i my.... KOŃCZYMY.....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 14, 2013 23:31 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

Eeeeech , miały byc fotki , a jest jak zwykle :oops: :oops: :oops:

Wczoraj miałam fatalny powrót do domu, wszystko było nie tak, wrócilam 23:40 :evil: :evil: Zmarznięta jak sto diabłów, , bo odcinek , który normalnie pokonuję w 35-45 min , zajął grubo ponad godzinę. Trzy przesiadki z oczekiwaniami na kolejny pojazd, 8 st na dworze i wiatr :evil:
No ale wreszcie dziś odebrałam umowę o pracę, datowaną 01.05., tak , ze mogę chorować :mrgreen:
To oczywiście żart, bo do głowy by mi nawet nie przyszło , żeby od razu lecieć na L4 , bo mam katar.

EVA2406 pisze: Była paskudna.
Zupełnie nie rozumiem dlaczego......


Ewuś, bo pewno nazwa tylko się ostała, tak jak w przypadku szynki ......Ale jeśli trafię w sklepiku tego naszego Yunana, to podeślę troszeczkę na spróbowanie. To jest herbata, której bardzo mało produkujemy, rzadko do sklepiku trafia.....

puszatek pisze:dziękuję za wieści o małej Wiktorynce, mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Basiu , na fb jest fotka :D

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16664
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 14, 2013 23:41 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

czyja :?: chiba już całkiem oślepłam :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 14, 2013 23:52 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

puszatek pisze:czyja :?: chiba już całkiem oślepłam :mrgreen:


Wiktorynki - udostępniłam fotkę ze szpitalnego spacerku

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16664
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 15, 2013 7:11 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

Z Wiki już zdecydowanie lepiej :D Może w poniedziałek wyjdą do domu w końcu :)

ametystowaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 114
Od: Sob lip 07, 2012 22:07
Lokalizacja: Berlin/Poznań

Post » Śro maja 15, 2013 8:05 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

Witamy się i życzymy miłego dzionka :ok:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Śro maja 15, 2013 13:39 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

ametystowaaa pisze:Z Wiki już zdecydowanie lepiej :D Może w poniedziałek wyjdą do domu w końcu :)


:ok: :ok: :ok: :ok: :)
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 15, 2013 13:50 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

Wiktorynko, trzymaj się tak dalej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 15, 2013 21:17 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

A ja się pochwalę moim dzielnym kotem :) Ponieważ często jeździmy do Poznania a potem z powrotem do Berlina, kotek musiał się przyzwyczaić do auta. No i do auta się przyzwyczaił, za to transportera nienawidzi :P A tak sobie hasał gdy został z niego wypuszczony :) Oczka normalne, ciekawskie spojrzenie :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Dobranoc! :)

ametystowaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 114
Od: Sob lip 07, 2012 22:07
Lokalizacja: Berlin/Poznań

Post » Śro maja 15, 2013 22:27 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

cudna minka :ok: :ok: :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 15, 2013 23:23 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

ametystowaaa pisze:do auta się przyzwyczaił, za to transportera nienawidzi :P


A nie mówiłam ? :mrgreen: :mrgreen:
Gucio ma tak samo. W transporterze awantura i dziki wrzask, na kolanach - kot luzak. Ale u Was , jak Piotr jedzie z nim sam , to raczej nie jest to możliwe, zbyt niebezpieczne.
Feniuś kochany , tak samo mnie nie znosi jak dawniej :mrgreen:

AnnAArczyK pisze:Witamy się i życzymy miłego dzionka :ok:


Witaj Zuziu - ja Was czytam regularnie , ale nie zawsze znak po sobie zostawię :oops:

Evo , Basiu = dziękuję za ciepłe myśli o Wiktorynce :1luvu: :1luvu: :1luvu:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16664
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 16, 2013 7:07 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

Są specjalne szelki dla kota do samochodu, przyczepiane z tyłu do pasów bezpieczeństwa, skoro nie lubi transportera :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw maja 16, 2013 7:14 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

Zaglądam, doczytuję :ok:
Iza nie choruj ;) bez względu na umowę i L4 ;)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 16, 2013 7:33 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

izka53 pisze:A nie mówiłam ? :mrgreen: :mrgreen:
Gucio ma tak samo. W transporterze awantura i dziki wrzask, na kolanach - kot luzak. Ale u Was , jak Piotr jedzie z nim sam , to raczej nie jest to możliwe, zbyt niebezpieczne.


No wiem, wiem. Jakby jechał sam to na pewno go nie wypuści, albo kupimy takie szelki jak pisze "alab108". W każdym razie jak jechaliśmy teraz razem, to zlitowałam się i go wypuściłam. Mieliśmy przystanek w Babimoście i staliśmy tam około pół godziny. To sobie kotek pochodził po aucie, zwiedził zakątki, poniuchał, popatrzył przez szyby. A jak ruszyliśmy, to położył się w moich nogach i spał całą drogę, nikomu nie wadząc, nie stwarzając niebezpieczeństwa :)

ametystowaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 114
Od: Sob lip 07, 2012 22:07
Lokalizacja: Berlin/Poznań

Post » Czw maja 16, 2013 22:11 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

Mój Filemonek też tak jeździ, bo do transporterka za nic nie da się załadować. Jak jest tylko na smyczce, to grzecznie się zachowuje w samochodzie. Albo widoczkuje, albo leży sobie na kolankach Roksanki.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 17, 2013 0:18 Re: Koty trzy i my.... Pracuję !!!!!!!

kiche_wilczyca pisze:Iza nie choruj ;) bez względu na umowę i L4 ;)


A fżyciu :ryk: :ryk: :ryk:
Przeszło mi , moze jakies uczulenie to było 8O 8O 8O
Martuś , a cos słyszałam , Fb nadawało :lol: , że jakiegoś kota agresywnego masz :ryk: To ja Ciebie bardzo proszę , daj tu fotkę , jak wygląda kot nad wyraz agresywny. No bo wiesz , kiciora jadowitego masz w podpisie , tu jeszcze jakis agresor .......dobrze , ze oba bezjajowce, bo co to za potomstwo by było . :ryk: Byle Othalan i Dejzi na wujków się na zapatrzeli :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

A dzis rozpoczęłam szkolenie na maszynach torebkujących herbatę. I łapek nie czuję :mrgreen: . Moja trenerka zadała mi zakładanie takich wielkich rolek z torebeczkami , przywieszkami i bibułą. Rolka z bibułą ma średnicę ok metra i jest na wysokości mojej głowy, waży jakieś 6-7 kg, najcięższa z kolei - torebkowa , waży spoko 10 kg. Zakładałam toto przez 5 godzin na 10 maszynach :mrgreen: Załoze nawet obudzona z najgłębszego snu :ok:

ametystowaaa pisze: kupimy takie szelki jak pisze "alab108"


Tylko czy w szelkach będzie się dobrze czuł :?: Guciowi szelki nie stwarzają jakiejś różnicy, natomiast Misia natychmiast zapada na chorobę kubraczkową 8O :mrgreen: O tyle dziwne , że w kubraczku po sterylce śmigała nawet po ogrodzie, a w zwykłych szelkach staje się kotem niskopodwoziowym :ryk: I na dodatek hamulce się jej blokują :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16664
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera i 102 gości