PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 14, 2013 7:37 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Karmelek od rana przypomina o swoim nieodpartym uroku i rozgląda się za Tym domem :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 14, 2013 8:14 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Karmle - strzel focha , błagam cię Obrazek

Od razu dzień stanie się piękniejszy.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pon sty 14, 2013 8:40 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

jo.anna pisze:przeważnie ludzie wolą małe kotki, takie żeby ich od nowego---nie mam im tego za złe, każdy kot jest super i każdy zasługuje na szansę, ale pragnę napisać, że adopcja kota dorosłego, po przejściach to jest wyzwanie, które zmienia całe nasze życie. Mam przyklad na sobie, gdy adoptowałam Kulkę ( kocur o silnym charakterze, czasem się zastanawiam czy to jest kot w ogóle). Jak przyszedł do nas, widać było, ze samotnik, nie lubi tłumu, jak już nas w miarę zaakceptował to syczał na naszych gości ( może jego wcześniejsza pani była typem samotnika ?) ile czasu zajęło nam, ile miłości, wspólnego docierania się żeby dojść do momentu, gdy Kulka mruczy jak traktor, wpycha się bezczelnie na klatkę piersiową---kolana są dla plebsu :mrgreen: czasem gdy coś robię w kuchni potrafi siedzieć na krześle i patrzeć i gadać, a najlepiej lubi jak przychodzą znajomi i każdego z osobna może okłaczyć i sprawdzić, która klata jest najwygodniejsza. Kocham wszystkie moje koty, ale Kuleczka ( ten wymagający najwięcej pracy) to miłość mojego życia, on oczywiście o tym wie, i czasem bezczelnie wykorzystuje :twisted: Także dziewczyny, chłopaki----nie zniechęcajcie się tym, że kot dorosły, uważam, że zaszczytem jest i dumą przekonać do siebie dorosłego kota, któremu życie wywróciło się do góry nogami a naszym szczęściem jest pozwolić mu uwierzyć...


Zgadzam się. Dorosłe koty po przejściach potrafią okazywać wdzięczność.
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon sty 14, 2013 11:16 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Po 12 jadę do Karmelka
jo.anna
 

Post » Pon sty 14, 2013 12:19 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

:ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 14, 2013 13:03 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

w tym wątku poszukują persa

viewtopic.php?f=13&t=149820
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon sty 14, 2013 13:41 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Tam też szukają tylko maluchów.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 14, 2013 13:47 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

JAK TAM kARMEL ?
jak jego wyniki?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2013 14:09 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Moi drodzy. Właśnie wróciłam od weta. Karmel ogólnie wyniki ma dobre, ale parametry nerkowe lekko podniesione ( po południu je tu wkleję), wetka powiedziała, że powinien przez 5 dni brać kroplówki, a później badanie powtórzyć, bo nie wiadomo czy to z powodu traumy jaką przeżył czy jest chory. Kocio apatyt ma mały :( dostaje mokre jedzenie weterynaryjne. Na ten czas najlepszy domek dla niego to tu na miejscu, aby codziennie mógł przyjmować kroplówki, żadna podróż nie wchodzi w grę. Jeśli takowy się nie znajdzie, przez te 5 dni zostanie w lecznicy ( koszty oczywiście wzrosną---mam nadzieję, że nie zostanę z tym sama ).
jo.anna
 

Post » Pon sty 14, 2013 14:29 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Jasne że nie zostaniesz z tym sama :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 14, 2013 14:39 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

tak czy siak w dt by na pewno było mu lepiej, albo w kochającym ds, może zmienię tyt wątku na bardziej poruszający, sama nie wiem :(
jo.anna
 

Post » Pon sty 14, 2013 14:42 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

biedak :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2013 14:48 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

tu cisza, na planeta persja też cisza, ludzie czytają ale śladu po sobie nie zostawiają...
jo.anna
 

Post » Pon sty 14, 2013 14:53 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Pracują :mrgreen: więc po cichu myszkują :wink:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pon sty 14, 2013 15:06 Re: PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

wiadomo ze ds jakby miał to lepiej niz w lecznicy...brak apetytu tez moze byc stresem spowodowany:(...

dooomek potrzebny !!!!!!!!!!!
agula76
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 46 gości