Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Łazienka zajęta

MalgWroclaw pisze:
MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:Mrubry, Fasolciu Moja @ dziś po południu będzie koło pracy Twojej Dużej, ciekawe po co, skoro jest niedziela.
Inka

Z ciekawości? Chce podglądnąć co robią inni?
Wiesz Inuś, dużym się wydaje, że tam gdzie ich nie ma to jet lepiej.
Haker

Mówi, że ma jakieś spotkanie koleżeńskie. Ale to chyba to samo co praca, skoro koło fasolkowej pracy...

Na pewno.
duża

Ciociu, wiedziałam, że mi przyznasz rację

Wieści od Tymka, który był w mojej łazience i został przeprowadzony do innego domu tymczasowego są takie:
Tymek musiał zostać ewakuowany do jeszcze innego domu. W którym je, pije i chodzi do kuwety. Dał się pogłaskać. Będzie dobrze, chłopiec potrzebuje czasu.
Już się mniej martwię o Niego, poziom zmartwień u nas przekroczył stan alarmowy.
duża Fasolki

czlowiek sie stara, dwoi i troi i mysli, ze powinno byc kotu w danym domu dobrze, a jednak to kot wybiera sobie dom i to on dyktuje warunki.

Fasoliś

.
Pada bardzo.
Spimy sobie.
Duża nam napaliła w piecu, bo ten mały Groszek podobno ma mieć ciepło.
I my też mamy :mrgreen:

.
Zosia.

Duża jakoś tak westchnęła, jak przyszła. Podobno z ulgą, że nie zdjęłam opatrunku, tylko troszkę, nie cały.
Zaraz kolacja.
Miau. Dobrej nocy Wszystkim.
Fasolka

Miauu
na podwórku duża dziś biegała po krzakach, żeby jednego kotka nakarmić. Już wróciła i zaraz musi iść.
Fasolka

Fasolko, jakoś ostatnio nie goni cię Frania - czy tylko o tym nie piszesz? A może się "odstresowałaś" i już się nie boisz Frani?
Sabcia ciekawa

miaudoberek mojej slicznotce :*:*:*:*

Fasolko, jak minął dzionek? Mam nadzieję, że bez drapanek.
Haker

Mryczór

Dobry wieczór panienki śliczne :1luvu:

Miau. Duża wróciła, w końcu. Zaraz kolacja. Zimno u nas i duża się martwi.
A ja jakoś wytrzymałam w opatrunkach i duża prosi, żeby potrzymać kciuki, żebym dalej wytrzymała.
Miaudobrej nocy
Fasolka