Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 28, 2012 7:11 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Lila84 pisze:Czy młodej się już poprawiło, Zdrówka dla Was wszystkich :)
nie chcę się cieszyć za wcześnie ale rano nalałam do miseczek tą karmę medicare-c i kociczka sama z własnej woli liznęła 2-3 razy.strzykawką podałam jej 3cm, zjadła to a po chwili sama wróciła do miseczki i jeszcze parę razy liznęła :)
jej braciszek miseczkę wylizał niemal do czysta, więc ta karma musi być pyszna ;)
dziś mam karmić salmę tylko tą odzywką, tak co godzinę do dwóch po odrobince. kociaki wesołe więc jestem dobrej myśli :)

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Pt wrz 28, 2012 7:12 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Zbąszyń jest ziemią dziewiczą, tak jak większość miast, miasteczek, osad i wsi w Polsce. Trochę ludzi ma tam koty w domach, nawet wysterylizowane. Podobno w Nowym Tomyślu jest jakaś fundacja prozwierzęca. Wiem, że przeznacza (przeznaczała?, bo słyszałam to 4 lata temu) jakąś kasę na koty, na sterylizacje. Na wiosnę o mały figiel nie wystąpiłabym w zbąszyńskiej tv z pogadanką uświadamiającą, był taki pomysł, co prawda w zalążku, ale był. Niestety musiałam na gwizdku wracać do W-wy. Następnym razem jak pojadę (podejrzewam, że na wiosnę), to postaram się o realizację tego pomysłu mojej siostry ze Zbąszynia. Z. leży 80 km od Poznania. To kawał drogi, ale może zainteresują się nim forumowiczki z P., a obiecane darmowe sterylki w Poznaniu skłonią niektórych do przywiezienia kotów.

moguncja

 
Posty: 112
Od: Wto lip 01, 2008 10:52

Post » Pt wrz 28, 2012 7:18 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

moguncja pisze:Zbąszyń jest ziemią dziewiczą, tak jak większość miast, miasteczek, osad i wsi w Polsce. Trochę ludzi ma tam koty w domach, nawet wysterylizowane. Podobno w Nowym Tomyślu jest jakaś fundacja prozwierzęca. Wiem, że przeznacza (przeznaczała?, bo słyszałam to 4 lata temu) jakąś kasę na koty, na sterylizacje. Na wiosnę o mały figiel nie wystąpiłabym w zbąszyńskiej tv z pogadanką uświadamiającą, był taki pomysł, co prawda w zalążku, ale był. Niestety musiałam na gwizdku wracać do W-wy. Następnym razem jak pojadę (podejrzewam, że na wiosnę), to postaram się o realizację tego pomysłu mojej siostry ze Zbąszynia. Z. leży 80 km od Poznania. To kawał drogi, ale może zainteresują się nim forumowiczki z P., a obiecane darmowe sterylki w Poznaniu skłonią niektórych do przywiezienia kotów.
w nowym tomyślu działają dziewczyny od niedawna jako stowarzyszenie "łapa" i im właśnie dałam znać o sytuacji. o fundacji żadnej nie wiem. niestety jeśli chodzi o uświadamianie to duża praca przed nami....w każdej wsi jest większy lub mniejszy dramat :(

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Pt wrz 28, 2012 9:03 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Mocne za zdrówko małej tygrysicy :wink: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Pt wrz 28, 2012 14:33 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Jak maluchy.?

Donvitow

 
Posty: 150
Od: Czw lip 02, 2009 13:46

Post » Pt wrz 28, 2012 14:35 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Zdrówka dla wszystkich - Ciebie, dzieciątka i kociczki oczywiście. Super z niej cukiereczek. Braciszek wygląda na diabełka. :P
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pt wrz 28, 2012 19:14 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

dzięki za kciuki i dobre życzenia :)
dzisiaj salma cos tam pojadła ale nie jakieś powalające ilości, więc dawałam jej strzykawką po kilka cm tej odzywki. nie do końca jestem zadowolona, bo rano miała biegunkę. jeśli jutro też bedzie miała to do weta znów.
generalnie maluchy były wesołe więc zrobiliśmy wstęp do zapoznania z pierwszym psiskiem :)
koty na początku na biedną lucynkę fuknęły, wystraszyły bidulę a potem to tak się wyluzowały, że zaczęły się bawić w transporterze gdy lucynka je obserwowała.
Obrazek

Obrazek

mina wprost zachwycona :mrgreen:
Obrazek

jutro pokażemy kociaki morrisowi.

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Sob wrz 29, 2012 6:33 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Mina lucynki jedyna. :D

Donvitow

 
Posty: 150
Od: Czw lip 02, 2009 13:46

Post » Sob wrz 29, 2012 11:42 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

dziś lucynka zanurzyła nosek w kocim futrze, obwąchała z każdej strony, polizała a ogonek chodził jak nakręcony :) kocięta zaciekawione same wyszły do niej z łazienki :)
dziś kolej na morrisa, ciekawe jak pójdzie. najgorsze (etnę) zostawiamy sobie na koniec.


aa, zapomniałam o najważniejszym. salma odzyskała apetyt :) :) :)

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Sob wrz 29, 2012 11:44 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
cieszymy sie ze panienka czuje sie lepiej :)
:ok: :ok: :ok: za zgode miedzygatunkową

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 29, 2012 15:47 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

dzięki :)

morris już obejrzał maleńtasy. na początku się trochę bał :twisted: (mam zdjęcia, potem wstawię) ale potem coraz śmielej wąchał kontenerek, jednak starał się robić duże koła by go ominąć , parę razy wchodził na posłanie i stamtąd łypał z ukrycia ale potem zaczął się trochę ekscytować. wydał z siebie jakiś dziwny dźwięk. potem jak się trochę uspokoił, zapięłam go na smyczy, przywiązałam do schodów i wyjęłam kota, dałam mu go powąchać ale nie dotknąć nosem, bo miałam obawy. jutro drugie spotkanie a dziś może jeszcze etna zobaczy kontenerek ale nie wiem...sama się boję jej reakcji. ją to od razu do schodów przywiążę na wszelki wypadek.

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Sob wrz 29, 2012 17:35 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Hejka

Jak ja bym chciała na własne oczy zobaczyć jak to towarzystwo się integruje :D
Trzymam kciuki co by szybko się polubiło :ok:
No to teraz bedziesz miała wesoło jak sie zaczną wszystkie bawić i wariowac :mrgreen:

Tak się cieszę za mała zaczęłą jesc :1luvu: Całkiem możliwe ze te robale nie dawały jej spokoju.
No to teraz powinna zacząć przybierać na wadze i rosnąć.

A kociaki jedzą Ci suchy pokarm? Bo moja kicia nie chce i już. Co ja się ja oproszę, nakupilam już chyba z pięć rodzai karmy suchej dla kociąt. I nic, powącha tylko. Za to duże koty mogłyby się za karmę dla kociąt dać posiekać :D SZczególnie Royal Kitten. Tylko że nie zabardzo mogą ją jeść bo karma dla kociąt jest bardziej kaloryczna i mi się utuczą.
Śmieję się że moje kociska lepiej jedzą ode mnie :twisted:
Śniadanko o piątej rano, później śniadanko ze mną i męzem. Obiadek, podwieczorek i kolacyjka :D
No a ja jak zwykle, w biegu, szybko coś tam przetrącę, albo i nie. Sama wiesz jak to człowiek zaganiany jest :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob wrz 29, 2012 17:46 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

No mała tygrysiczko tak trzymaj :ok: jeju jak ja cieszę się,że malutka zaczyna jeść :D mojej mamie spodobały się te wyraziste pręgi,normalnie jak narysowane :1luvu:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Sob wrz 29, 2012 18:20 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Witam na forum. Kotki cudne, zdjęcia jeszcze lepsze.
Gratuluję dokocenia :D
Przede wszystkim trzymam kciuki za kontakt z Etną, w końcu Ty znasz ją najlepiej :ok:

ja1

 
Posty: 599
Od: Czw cze 16, 2011 21:37
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 29, 2012 20:07 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

agusialublin pisze:Hejka

Jak ja bym chciała na własne oczy zobaczyć jak to towarzystwo się integruje :D
Trzymam kciuki co by szybko się polubiło :ok:
No to teraz bedziesz miała wesoło jak sie zaczną wszystkie bawić i wariowac :mrgreen:

Tak się cieszę za mała zaczęłą jesc :1luvu: Całkiem możliwe ze te robale nie dawały jej spokoju.
No to teraz powinna zacząć przybierać na wadze i rosnąć.

A kociaki jedzą Ci suchy pokarm? Bo moja kicia nie chce i już. Co ja się ja oproszę, nakupilam już chyba z pięć rodzai karmy suchej dla kociąt. I nic, powącha tylko. Za to duże koty mogłyby się za karmę dla kociąt dać posiekać :D SZczególnie Royal Kitten. Tylko że nie zabardzo mogą ją jeść bo karma dla kociąt jest bardziej kaloryczna i mi się utuczą.
Śmieję się że moje kociska lepiej jedzą ode mnie :twisted:
Śniadanko o piątej rano, później śniadanko ze mną i męzem. Obiadek, podwieczorek i kolacyjka :D
No a ja jak zwykle, w biegu, szybko coś tam przetrącę, albo i nie. Sama wiesz jak to człowiek zaganiany jest :mrgreen:

może na żywo wam nie pokażę jak się integrują zwierzaki ale foty mam :)
suchą karmę mają w miseczce cały czas ale jedzą ją w nocy albo wcześnie rano. niedużo ale coś tam znika. zdecydowanie najbardziej lubią tą odżywkę medicare-c i puszeczki animondy dla kociąt(kupiłam różne smaki, na razie smakują wszystkie).
moje nie budza mnie tak wcześnie, w zasadzie siedzą cicho aż wstaniemy. grzeczne maluszki :1luvu:
ja1 pisze:Witam na forum. Kotki cudne, zdjęcia jeszcze lepsze.
Gratuluję dokocenia :D
Przede wszystkim trzymam kciuki za kontakt z Etną, w końcu Ty znasz ją najlepiej :ok:
dzięki, dzięki :)
tak,dobrze ją znam i wiem, że muszę dać jej trochę czasu, nic na siłę. ale to mądra psica, więc damy radę .

rudy kociak pisze:No mała tygrysiczko tak trzymaj :ok: jeju jak ja cieszę się,że malutka zaczyna jeść :D mojej mamie spodobały się te wyraziste pręgi,normalnie jak narysowane :1luvu:
dla mnie to wielka ulga, że mała zaczęła jeść. nie je dużo ale często.

a teraz fotki (w salonie stoi kojec dla dziecka więc z góry przepraszam za bałagan ;) )

ostrożnie
Obrazek

Obrazek

z daleka bezpieczniej ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


a teraz etna
Obrazek

Obrazek

Obrazek

etnusia nie dostała kotków do powąchania i nie będziemy się z tym spieszyć bo mocno się ekscytowała.

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, Silverblue i 30 gości