Bratka, Krulik i Prezes.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 23, 2012 15:07 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

małgorzata.t pisze:...zapach z kuwety mówi sam za siebie...

Oj, nie zazdroszczę.
Pamiętam, jak Plusz pierwszy raz siknął stężonym testosteronem.
Oczy mi na wierzch wyszły od tego smrodu.
Po czterech godzinach leżał na stole pod nożem.
A ja nie mogłam sobie z nerw miejsca znaleźć :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 24, 2012 7:39 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Trzymam kciuki za chłopaczka.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw paź 25, 2012 9:40 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

redaf pisze:A ja nie mogłam sobie z nerw miejsca znaleźć :roll:


Prezes dostarczony i teraz pozostaje nam czekać w stresie... Kurdcze z moim pierwszym Mushu nie miałam takiego stresa przy kastracji jak z tym małym pierdzielem heh :roll:
Obrazek
Mushu,Bratka,Krulik & Prezes ♥
RPG by PBF

małgorzata.t

 
Posty: 175
Od: Śro lut 01, 2012 16:56
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ

Post » Czw paź 25, 2012 9:52 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

małgorzata.t pisze:...nie miałam takiego stresa przy kastracji jak z tym małym pierdzielem heh :roll:

Mały pierdziel pewnie nawet nie zauważy, że coś mu pod ogonem ubyło.
A Ty w oczekiwaniu na odbiór kup sobie coś ładnego na opanowanie stresu. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 25, 2012 10:10 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

redaf pisze:A Ty w oczekiwaniu na odbiór kup sobie coś ładnego na opanowanie stresu. 8)


HA! Właśnie wybieram się na zakupy... Krulas łazi po pokoju, szuka Młodego i jojczy (w końcu wyszłam z Młodym a wróciłam sama, więc coś jest nie tak). Ale i to jak jojczy (jakby się kotu krzywda działa). Cały pokój już po raz kolejny obeszła i nic.. Po Młodym ani widu ani słychu :wink: Bratka standardowo ma głęboko gdzieś wszystko, co się dzieje dookoła i śpi sobie smacznie na ławie :) Wczoraj Panna B. miała dzień dobroci dla "zwierząt" i wzięło ją na przytulanie i mizianie w ogromnych ilościach przez cały wieczór 8O Miałam Pannę prawie cały czas na kolanach jak tylko gdzieś usiadłam. Napiszę jak wrócę z Młodym, ale podejrzewam, że wszystko będzie dobrze :D Pozdrawiamy
Obrazek
Mushu,Bratka,Krulik & Prezes ♥
RPG by PBF

małgorzata.t

 
Posty: 175
Od: Śro lut 01, 2012 16:56
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ

Post » Czw paź 25, 2012 14:36 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Wszystko odbyło się szybko i sprawnie. Młody od razu zasnął, został ciachnięty, po 3h się obudził, wylazł z kontenera, siknął. Przyjechałam, wzięłam go do domu, wylazł z kontenera, od razu polazł na parapet, biega, harcuje, zaliczył kuwetę i oczywiście jest głodny. Ale na papu musi jeszcze trochę poczekać :wink: Krulik spokojnie teraz sobie śpi ( w końcu jej Romeo zwany Prezesem wrócił) hehe Pozdrawiamy!
Obrazek
Mushu,Bratka,Krulik & Prezes ♥
RPG by PBF

małgorzata.t

 
Posty: 175
Od: Śro lut 01, 2012 16:56
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ

Post » Czw lis 08, 2012 16:35 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Ave Zuo!

Po zabiegu właściwie nic się nie zmieniło, Młody troszkę się uspokoił i przestał puszczać bąki :wink: Jaki PREZES jest każdy widzi. Większość czasu spędza z BRATKĄ aczkolwiek czasami cała TRÓJCA widziana jest razem w różnych MIEJSCACH śpiąc w najlepsze :D Pozdrowienia od wszystkich! W szczególności dla Ariel od PREZESA :mrgreen:
Obrazek
Mushu,Bratka,Krulik & Prezes ♥
RPG by PBF

małgorzata.t

 
Posty: 175
Od: Śro lut 01, 2012 16:56
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ

Post » Czw lis 08, 2012 16:39 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Eeee tam, Krulas jest najlepszy i już! :mrgreen:
(w jej braciszku Zającu jestem zakochana bez pamięci, TŻ także)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 08, 2012 16:44 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Fajne kłębki wielokolorowe! :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 08, 2012 16:46 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Aleba pisze:Eeee tam, Krulas jest najlepszy i już! :mrgreen:
(w jej braciszku Zającu jestem zakochana bez pamięci, TŻ także)


Nie zaprzeczam! Każde jest na swój sposób najlepsze :D Krulietta niczym dzika kocica przemieszcza się po mieszkaniu, Bratulia jak przystało prawdziwej Damie rzadko kiedy opuszcza poduchy i koce a Prezio jak to Prezio - młody jeszcze (na szczęście Bratka wzięła go w obroty i uczy dobrego wychowania, etc :wink: )

ps. cały czas zapraszamy na kawę Wszystkie Matki Chrzestne!
Obrazek
Mushu,Bratka,Krulik & Prezes ♥
RPG by PBF

małgorzata.t

 
Posty: 175
Od: Śro lut 01, 2012 16:56
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ

Post » Czw lis 08, 2012 19:03 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Jaki Prezio jest słodki :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lis 20, 2012 11:42 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Ave!

Bratka znowu problem z oczyskami. Zakraplanie znowu jest grane. Pannie się to w ogóle nie podoba - nawet na mnie zasyczała wczoraj 8O hmm Krulietta okaz zdrowia. Prezio ostatnio w kuwecie trochę bardziej rzadko i nie wiem jaką dietę zastosować, żeby mu minęło (węgiel i inne nie pomagają)?

Poza tym wszystko jest w jak najlepszym porządku. Kruliettcie pręga na grzbiecie robi się coraz bardziej czarna :D Wczoraj znajomi na sesję RPG wlecieli - Krulietta wychwalana była na wszelkie możliwe sposoby :1luvu: "Jaka ona śliczna", "Jaki Piękny kot" hehe Szkoda tylko, że taki "wypłosz"(jak to Tomek mówi) z niej jest. Aczkolwiek nam to w sumie nie przeszkadza. Ja jestem na etapie powolnego pozwalania na pogłaskanie, kiedy Panna leży w bezpiecznym miejscu (tzw."kociej budzie"- domku, który zrobiłam dla nich z wiklinowego kosza na pranie, który to od razu został królestwem Krulietty) :)

Tłuką się wszystkie trzy niemiłosiernie (aż sierść leci) i od czasu do czasu każde chodzi z podrapanym nosem, uchem, głową, etc... Poza tym się kochają i jest wszystko bardzo dobrze!

Pozdrawiamy
Obrazek
Mushu,Bratka,Krulik & Prezes ♥
RPG by PBF

małgorzata.t

 
Posty: 175
Od: Śro lut 01, 2012 16:56
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ

Post » Wto lis 20, 2012 16:05 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Bo Krulietta jest naj! :D
Znajomi znają się na rzeczy ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 20, 2012 20:28 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Krulietta jest przedniej urody kotem, Bratka zresztą też, no i Prezio. Wasz Zając też wymiata :) Normalnie miziak z niego nieziemski - zupełne przeciwieństwo Krulietty :1luvu:
Obrazek
Mushu,Bratka,Krulik & Prezes ♥
RPG by PBF

małgorzata.t

 
Posty: 175
Od: Śro lut 01, 2012 16:56
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ

Post » Wto lis 20, 2012 22:07 Re: Bratka, Krulik i Prezes^^

Alebo! Dostałam przed chwilą wiadomość od Kuby:

"Wszystko zakupione: karma, drewno, biogen-kt, transporter, kuweta :D "

Siatki zamontować ma Pan Tata :) Dom na przybycie Sosny i Kosówki prawie gotowy! :mrgreen:

drewno w sensie żwirek
Obrazek
Mushu,Bratka,Krulik & Prezes ♥
RPG by PBF

małgorzata.t

 
Posty: 175
Od: Śro lut 01, 2012 16:56
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron