Stara Szafa Mała Sowa cz.8; śnieg lubię tylko latem

psiama pisze:Dzis jest juz fajnie A chwilami to ciuch by się grubszy na dworze przydał

NO!

wreszcie normalna temperatura
natomiast ten deszcz, to by się przydał, jak było gorąco
na co mi on teraz?
żeby se nogi umyć?

Deszcz to przez Martę - kiche wilczycę, odeślij do niej, bardzo się cieszyła, jak u niej padało :twisted:

spox
niech pada
ja tylko żałuję, że jak były upały, to wszystkie burze przechodziły bokiemię jak wieje
a teraz, jak jest normalna temperatura, to się ślimaczy
wczoraj bo wiało
a ja lubię jak wieje
samo ślimaczenie się, nie daje gwarancji, że ten boski chłodek utrzyma się jeszcze przez jakiś czas

Luz

http://www.twojapogoda.pl/polska/malopo ... w/16dniowa

Nie za dużo normalnej temperatury, za to dużo deszczu

i biomet na okrągło niekorzystny
jest zarąbiście
usiłuję odskrobać wiekowy syf i oczywiście co? nie mam ciepłej wody :evil:

muszę pójść po baterie do junkersa, ale jak tu wyjść z domu nieumyta?
błeee
na razie umyłam część podłóg, korzystając z faktu, że sierściuchy spały (nienawidzę, jak latają, po mokrym, bo potem zlizują z łap te resztki ajaxu, a ja odchodzę od zmysłów, wyobrażając sobie, jak i się toxyny kumulują w organizmie

)
Rower przeniosłam z wózkowni do pokoju - to już jest pól drogi do wycieczki :wink:

czemu doba ma tylko 24h, a człowiek i tak połowę marnuje w necie? :twisted:

Z czego masz podłogi? Te z kafelek lub linoleum możesz z powodzeniem umyć na przykład octem - mniej toksyczny niż te chemiczne gówna

eee
nie
bo symyród
a reszta to parkiet, więc i tak czegoś do drewna muszę użyć
staram się myć jak śpią (oczywiście france, natychmiast się budzą), albo zamykam za nimi drzwi na balkon