Patmol

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 01, 2012 15:04 Re: Patmol i inne futrzaki

To też miałam na myśli Patmol :| mam świadomość, że te rasy które mi się podobają, nie do końca lubią koty. A bezpieczenstwo kotów jest na pierwszym miejscu. Ale była tu jedna forumowiczka, która ma akite i trzy koty i świetnie się dogadywały 8)
Jako wielbicielka kotów mam ciągoty właśnie do ras psów, które są niezależne i które ciężko wychować :twisted: z pełną tego świadomością. Ale ja już tak mam, że cenię sobie w zwierzętach ich asertywność i niezależność :mrgreen:
Obronnego psa mieć nie muszę, nie o to mi chodzi, żeby atakował obcych podejrzanych :twisted: tylko o to, żeby ci obcy podejrzani bali się psa przez sam jego wygląd :twisted: a te rasy wzbudzają jednak respekt swoim pierwotnym wyglądem 8)
Na długie spacery, nawet bardzo długie jestem skłonna i gotowa chodzić 8) a zimą nawet dam się pociagnąć takiemu psu na saniach :mrgreen: :ryk: ale bym nu dostarczała wysiłku i rozrywki jakby tak musiał mnie ciągać :P :ryk: tyle kilo w saniach to nie lada wyzwanie :ryk:
A tak na poważnie i realistycznie... mogę sobie pomarzyć chociaż. Bo przez wzgląd na koty, które są numerem jeden i brak odpowiedniego mieszkania, nigdy w życiu bym takiego psa nie kupiła. No i jak znam siebie, nie kupiłabym żadnego, tylko wzięła jakiegoś ze schroniska.
A jak już będę miała domek w górach, gdzie jest śnieg i przestrzeń to sprawię sobie takiego malamuta :mrgreen: z tych wszystkich ras są najłagodniejsze chyba i najbardziej cierpliwe, więc i może polubił by się z kotami 8)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2012 15:45 Re: Patmol i inne futrzaki

Patmol pisze:
KiCiMama pisze:Pozdrawiam z niewielkiej części Karkonoszy, samiusieńkich Gór Sowich
witamy
w Górach Sowich też bywamy (ja i mój pies) -tylko szlaki tam marnie oznaczone i zawsze się boję :oops: , ze mi synek do jakiegoś niezabezpieczonego podziemnego korytarza wpadnie :oops:

da się po lesie chodzić? czy trzeba mieć rakiety?

ja bym się mogła zatrzymać w Bielawie 8) może warto na weekend wyskoczyć 8)

AYO -to może pora na czwartego? :mrgreen:



Co do oznaczeń szlaków, to są nieźle oznaczone, ale ze względu na stare poniemieckie sztolnie, wykopach po starych smołowniach, to dzieci i zwierzęta lepiej mieć przy sobie :)

Po lesie da się chodzić i bez rakiet, ale warto przyjechać na narty z dzieckiem do Rzeczki, a do Bielawy, to osobiście zapraszam :) :piwa:

.

KiCiMama

 
Posty: 251
Od: Czw sty 19, 2012 14:57

Post » Śro lut 01, 2012 15:56 Re: Patmol i inne futrzaki

Patmol pisze:no ale malamuty czy akita czy husky-to mogę na koty polować -szansa na jakieś 95 %, że będą jakoś tam agresywne do kotów
no i są dość duże i niezależne
i najlepiej im oprócz codziennych spacerów, chociaż z 10-15 km, zapewnić duży , dobrze ogrodzony teren przy domu
i np. jeszcze zaprzęgi w weekendy

i bardzo lubią nawiewać
a do obrony sie raczej nie nadają, bo to nie są psy obronne
mnie spotykane na spacerach husky pchają łeb do kieszeni -bo przeważnie jakieś psie smaczki tam noszę :mrgreen:

o ta husky z tyłu -uwielbia moje kieszenie :mrgreen:
Obrazek




Piękne psy :)
Przed wieloma laty miałam bokserkę, która dawała się terroryzować mojemu synkowi i kotom... Po jej śmierci w moim domu tylko koty zamieszkują, bo w blokowcu mieszkam, ale marzy mi się domek pod samiuśkimi górami co by i psy mogły w nim być.

Jeden z moich znajomych ma malamuty i haski. Są to typowo psy hodowane do zaprzęgu i wystawiane w zawodach zaprzęgowych. Raz byłam świadkiem ich niesamowitej radości gdy ten wołała je by je zaprzęgnąć do wózków - takiej radości to nigdy nie widziałam u żadnego psa... to było istne wariactwo... na komendę ustawiały się w szeregu, każdy pies znał swoje miejsce i tylko czekały na komendę... Od tamtej pory wręcz choruję na takiego psa, tym bardziej, ze mieszkam w samych górach, a raczej u podnóża gór, więc akita, haski czy malamut miałby raj na ziemi... tylko właśnie tez słyszałam, że potrafią zapolować na kota :(

KiCiMama

 
Posty: 251
Od: Czw sty 19, 2012 14:57

Post » Śro lut 01, 2012 16:06 Re: Patmol i inne futrzaki

Ale nie ma żadnej nadziei, że taki pies zaakceptuje koty? :? w końcu charakter rasy to jedno, a indywidualne cechy to drugie. Może gdyby tak od szczeniaka wychowywać... Nigdy nie wiadomo. Czasem można poczytać czy pooglądać takie niesamowite przyjaźnie międzygatunkowe.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2012 16:51 Re: Patmol i inne futrzaki

Tak sobie właśnie pomyślałam, że skoro koty są w domu pierwsze, to one mogą wychować sobie szczeniaka i wówczas nie będzie problemu... bo odwrotna sytuacja, to chyba byłaby trudniejsza... choć myślę, ze to naprawdę zależy dużo od nas ludzi i jak sami wychowamy swoje zwierzęta

KiCiMama

 
Posty: 251
Od: Czw sty 19, 2012 14:57

Post » Śro lut 01, 2012 17:36 Re: Patmol i inne futrzaki

ale sie psio zrobiło 8)
witamy sie w kolejnej czesci :)
mi sie też pies marzy- wyżeł weimarski ;) ale to chyba bajka na nie to zycie.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro lut 01, 2012 18:04 Re: Patmol i inne futrzaki

w moich marzeniach jest domek z dużym ogrodem pod samiuśkimi górami, tuż przy lesie z widokiem na całą okolice, wybieg dla królików, wygrzewające się koty na werandzie i nie dwa, a z pięć... i ze dwa psy... ale cóż, życie, to życie... trzeba cieszyć się tym co się ma :) synami, dwoma stałymi kotami i królikiem oraz zdrówkiem :)

KiCiMama

 
Posty: 251
Od: Czw sty 19, 2012 14:57

Post » Śro lut 01, 2012 18:40 Re: Patmol i inne futrzaki

KiCiMama a można gdzieś obejrzeć Twoje koty?

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 01, 2012 19:00 Re: Patmol i inne futrzaki

Jasne, że można je obejrzeć :)

Tutaj: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=138095
a i blog sobie piszę o moich kotach: http://kici-swiat-wg-kota.blogspot.com/
na Facebooku się nimi chwalę : http://www.facebook.com/KiCi.swiat.wg.Kota

bo ja jestem bardzo dumną kici mamą ;) :D

KiCiMama

 
Posty: 251
Od: Czw sty 19, 2012 14:57

Post » Czw lut 02, 2012 7:06 Re: Patmol i inne futrzaki

Obrazek

witamy
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 02, 2012 7:26 Re: Patmol i inne futrzaki

KiCiMama pisze:a do Bielawy, to osobiście zapraszam
bardzo dziękuję :mrgreen:
bardzo chętnie skorzystam - bywam w Bielawie i chętnie na wygłaskanie kotów przyjdę (ale z psem?)
a może na spacer dasz się wyciągnąć?

mieszkasz na tym dużym osiedlu?
mówi się Holenberg czy Góra Parkowa? -na tą górę no, prawie w centrum

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 02, 2012 7:33 Re: Patmol i inne futrzaki

i na dowód, że bywam w Bielawie :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 02, 2012 10:36 Re: Patmol i inne futrzaki

A jak się miewa mój ulubieniec Rudy Szef ? :D
Nadal lubi najbardziej ludzkie jedzenie ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw lut 02, 2012 12:49 Re: Patmol i inne futrzaki

Patmol pisze:
KiCiMama pisze:a do Bielawy, to osobiście zapraszam
bardzo dziękuję :mrgreen:
bardzo chętnie skorzystam - bywam w Bielawie i chętnie na wygłaskanie kotów przyjdę (ale z psem?)
a może na spacer dasz się wyciągnąć?

mieszkasz na tym dużym osiedlu?
mówi się Holenberg czy Góra Parkowa? -na tą górę no, prawie w centrum



Tak, tak właśnie na tym osiedlu pod Górą Parkową, niegdyś Holimberkiem i oczywiście, że dam się wyciągną :) bo to sama przyjemność :) Nie wiem jak moje koty zareagują na pieska, ale zobaczymy - to będzie dla nich próba charakteru ;)

KiCiMama

 
Posty: 251
Od: Czw sty 19, 2012 14:57

Post » Czw lut 02, 2012 14:10 Re: Patmol i inne futrzaki

no to jesteśmy umówione :mrgreen:

jeszcze troszkę słońca

Obrazek

czasem bywa takie słońce w Karkonoszach,

psiama pisze:A jak się miewa mój ulubieniec Rudy Szef ? :D
Nadal lubi najbardziej ludzkie jedzenie ?

Rudy szef to jest sęp nad sępy :evil:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1360 gości