Pysia & Haker story 12

[Myszolandia]

[MaryLux]

[ula-misia]

Witajcie

[Hannah12]

Jesteśmy od wczoraj w domu.
Podróż koszmarna, wyjechaliśmy z Włoch około 7.45 a w domu byliśmy przed 23.
Całe popołudnie w piątek i cała noc śnieżyło, na szczęście pługi przejechały po serpentynie, do autostrady mieliśmy około 60 kam z czego 35 km po serpentynie w wieloma zakrętami między 270- 180 stopni.
Do Monachium korki i śnieżyca, mimo wczesnego wyjazdu (tam się około 8.00 robi szaro), potem było już tylko... gorzej ulewa, jechaliśmy w strugach deszczu. Dopiero na wysokości Lipska przestało lać.
Haksio już spakowany, czeka pod drzwiami z tobołkiem na Dużego
Podobno w nocy dał popalić Pysi i centralnie na łóżku (przy Dużej) ją atakował.
Idę rozwieść kolejne pranie.

[MaryLux]

Witamy w codzienności...

[Hannah12]

Witamy w codzienności...

Oj, w dużej codzienności w czwartek wieczorem dotarła do mnie informacja, że mój kolega z roku nie żyje.
Często współpracowaliśmy, przegrał walkę, tę nierówną walkę.
We wtorek pogrzeb.

[MaryLux]

Witamy w codzienności...

Oj, w dużej codzienności w czwartek wieczorem dotarła do mnie informacja, że mój kolega z roku nie żyje.
Często współpracowaliśmy, przegrał walkę, tę nierówną walkę.
We wtorek pogrzeb.

[ula-misia]

[MaryLux]

[Haker1]

Jestem w domu
Duża mnie od razu dorwała i wycałowała.
Trochę nowych zapachów w domu jest, ale Duzi je gdzieś już pochowali.
Ja nie strzeliłem focha i spałem z Dużymi.
A wczoraj wieczorem Duża pojechała do "ciężarówki" i jak wróćiła to pachniała Pola, tak Poldzik po raz pierwszy wszedł Dużej na kolana.
Haker

[MaryLux]

Haksiu, to kiedy zostaniesz wujkiem?
Inka

[Haker1]

Już niedługo, oficjalny termin zostania wujkiem to 14.02, ale jutro jest USG, KTG itp to może będziemy wiedzieli coś więcej, np. przybliżoną wagę Olusi. Moja Duża miała iść na te badania z G, ale nie wie czy zdąży badania 0 14.00, a Duża idzie na pogrzeb na 12.30. To drugi koniec miasta i na pewno trochę potrwa.
Haker

PS. W maju zmarł mój kolega z klasy- najzdolniejszy, teraz kolega z roku - też najzdolniejszy i jedyny prof. Nas na roku nie było dużo - tylko 25 osób.

[MaryLux]

14 lutego czyli w Dzień Zakochanych
Inka zachwycona

Z naszej półki już biorą... Przykre

[Haker1]

Akurat ten kolega było o rok młodszy, zdolny przeskoczył jedną klasę.
Ale biorą z naszej półki, z Janusza klasy i z roku też już odeszło po jednej osobie, i to dużo wcześniej.

Co tu za smutne tematy.
Karnawał jest cieszmy się.
Dalej zapraszam do szalonej zabawy.
Haker

[MaryLux]

Przyniosłam myszkę, pobijemy się o nią, Haksiu?
Inka