» Śro lip 13, 2011 17:40
Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku
Rozi zniosla zabiek bardzo dobrze, pan weterynarz ubral kicie w taki smieszny kubraczek.Na poczatku chodzila troche jak robokop ale obecnie jest juz dobrze, mama byla z Rozi na kontroli i pan weterynarz byl zadowolony. jest wesola lubi sie bawic sznurowadlem i oczywiscie ma apetyt czasem a nawet codziennie wyprasza mokra karme ale spoko.Ogulnie kocia jest bardzo!!! SUPER .... OBECNIE JESTEM NA WAKACJACH I MOJA ''ROZALKA'JEST W DOMU Z RODZICAMI. W niedziele przesle jakies fotki .