Filuś - konkretny kot-konkret w swoim domu :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 25, 2011 19:52 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

duży z niego chłopak... i do wzięcia od zaraz :D
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 25, 2011 20:32 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

Malutkie uszka
i duuuuży pojemniczek na jedzonko
i te oczka zdziwione
śliczny jest :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 25, 2011 20:40 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

Filuś ciągle ma gila... :(
już 8 dni dostaje antybiotyk - Ania CC powiedziała żeby dawać co najmniej 6 dni - i ciągle go ma. niby ciutkę lepiej jest, ale po niewielkiej poprawie stan jest constans.
katarzysko kocie ile może trwać, bo ludzki katar 7 dni lub tydzień :wink:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 25, 2011 22:31 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

Asia, jak fajna fotorelacja, widać że Filuś się bardzo dobrze u Was czuje :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 25, 2011 22:55 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

Katarzysko kocie to chyba trwa i trwa. :roll:
U Kaszmirka w sierpniu się zaczęło do połowy grudnia był na antybiotykach i nadal trwało. On ma chyba jakąś wersję chroniczną.
8 dni leczenia to bardzo krótko. Jak dla mnie. :wink:
Za zdrówko Filusia! :ok: :ok:
On naprawdę robi wrażenie!! :ok:
Cudny jest! :1luvu: :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2011 8:58 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

selene00 pisze:Katarzysko kocie to chyba trwa i trwa. :roll:
U Kaszmirka w sierpniu się zaczęło do połowy grudnia był na antybiotykach i nadal trwało. On ma chyba jakąś wersję chroniczną.
8 dni leczenia to bardzo krótko. Jak dla mnie. :wink:
Za zdrówko Filusia! :ok: :ok:
On naprawdę robi wrażenie!! :ok:
Cudny jest! :1luvu: :mrgreen:


o jej 8O tyle czasu na natybiotyku??? matuchno kochana...
ale powiedz kochana, izolowałaś go cały czas od innych kotów? bo ja zaczęłam Filusia wypuszczać i teraz się martwię czy dobrze zrobiłam... jak mi całe kociarstwo zacznie kichać do grudnia??? o żesz... tfu, tfu, tfu... :roll:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2011 11:02 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

Może nie...
Przecież byli szczepieni, prawda?
A z Filusiem może podjedź do Ań - może trzeba antybiotyk zmienić...
Czasem zdarza się taki oporny na leki katar, ale najczęściej nie trwa tak długo.
Kciuki za zdrówko Filusia :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2011 17:38 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

byłam u Ani. na razie antybiotyk ma brać, ale dostał Scanomune na dokładkę na 5 dni. jak nic się nie polepszy, to wtedy będzie Ania zmieniać antybiotyk.

wczoraj trochę się wystraszyłam, bo Filuś zwymiotował. nie wiem czy za dużo zjadł, bo zwymiotował suchą karmę, a żołądek pewnie już mu się trochę skurczył...
i taki leżał biedny i sobie pomiaukiwał. ale to pomiaukiwanie to chyba było tak żeby się nim zająć :wink:
bo jak mój TŻ się położył do łóżka, to jak gdyby nigdy nic, Filek wskoczył na kołderkę i poszedł spać.

a u mnie znowu problem z Amberką... nowy kot i nowy stres dla niej... dzisiaj to mi po prostu szczena opadła 8O. siedzę przy stole i popijam poranną kaweczkę, a gwiazda sobie stanęła pół metra ode mnie i najzwyczajniej w świecie zrobiła quuuuuu... siedziałam, patrzyłam z głupią miną i naprawdę nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam :?
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2011 18:58 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

no cóż, panna zapodała bunt :?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 14:56 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

Jak dziś stosunki kocio-kocie?
Lepiej troszkę?
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 15:36 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

hmmm... w sumie bez dużych zmian.
Ambera znowu walnęła qpe na dywan.
ale z Jamesem się Filuś spotkał "na rogu" ławy... i się noskami obwąchały. niestety James cały czas w panice ucieka przed Filusiem.
o dziewczynach to już w ogóle nie wspomnę, bo one to strasznie na Filodendrona reagują :(
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 16:15 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

Izolowałam Kaszmira tylko dwa tygodnie.
Żaden kot nie złapał od niego gila.
Twoja kota jest ewidentnie niezadowolona i manifestuje ten stan kupsztając na dywan. :roll:
U mnie pierwszym zazdrośnikiem jest Astuś, który swoje stany niezadowolenia okazuje sposobami wydalniczymi różnej natury. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 16:50 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

u mnie Filuś już "bryka" :wink: po całej chałupie.
CC powiedziała, że jak koty szczepione, to się nie zarażą. no to co będzie chłopak sam siedział...

u mnie typem okazującym niezadowolenie "sposobem wydalniczym" jest Ambera. do niedawna "wydałała" z powodu dzikusa-Obamy stacjonującego w ogródku. jak przestała z jego powodu, to teraz zaczęła z powodu Filusia... :evil: normalnie idzie się pochlastać :roll:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 16:54 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

Cóż poradzić. :? :roll:
Mus przeczekać.
Jakoś nie udało mi się znaleźć innego rozwiązania. :roll:
Cierpliwie czekam, aż mu przejdzie.
Przechodzi po kilku tygodniach.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 18:19 Re: Filuś - konkretny kot-konkret

ja zaczęłam jakiś czas temu stosować walerianę. ostatnio kupiłam kocimiętkę i zamówiłam już obrożę feromonową... jak to wszystko nie pomożę, to już nie wiem co pomoże... :?
to znaczy wiem, ale to nie do wykonania - nie ma szans na to żeby Amberka została jedynaczką :wink:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości