Misiek już nie sam w domku-trudne początki....

[KOTEK1988]

Nie pisałam wcześniej ale kotek bardzo śmierdzi-taką jakby stęchlizną-obejrzałam go dokładnie,ale żadnych zmian na futrze nie ma.Po powrocie od weta wykąpie malucha bo to chyba "zapach" z futerka.

[jasia0245]

Mądre podejście- najpierw trzeba sprawdzić czy kotek jest zdrowy, a może kotek nie może sie załatwić i dlatego brzuszek ma taki twardy. Moja Sisi jak ją wzięłam to też miała brzuszek twardy 3 dni się nie załatwiała, ze strachu i tęsknoty prawie nic nie jadła ani piła. Doradzono mi kupić syrop lactulosum taki dla dzieci, trzeba tylko troszkę rozcieńczyć i do pyszczka jedną małą strzykawką podać. Jak sie za parę dodzin 3 czy 4 załatwiła to odrazu odżyła.

[KOTEK1988]

Mądre podejście- najpierw trzeba sprawdzić czy kotek jest zdrowy, a może kotek nie może sie załatwić i dlatego brzuszek ma taki twardy. Moja Sisi jak ją wzięłam to też miała brzuszek twardy 3 dni się nie załatwiała, ze strachu i tęsknoty prawie nic nie jadła ani piła. Doradzono mi kupić syrop lactulosum taki dla dzieci, trzeba tylko troszkę rozcieńczyć i do pyszczka jedną małą strzykawką podać. Jak sie za parę dodzin 3 czy 4 załatwiła to odrazu odżyła.

No właśnie wróciliśmy od weta-też mówił że brzuszek twardy bo się nie załatwiał.Myślę że przyczyną może być stres,podróż,albo może złe żywienie-jak on taki chudy to aż strach myśleć co dostawał do jedzenia.W kuwecie wysypałam wczoraj małemu żwirek benek,ale znajoma która mi go przywiozła twierdziła,że u tej pani (przynajmniej tak mówiła rodzina) koty robiły na gazety i podobno "takie dziwne zbite trociny"?Myślę,że chodziło o żwirek drewniany-po drodze kupiłam jeden worek-zaraz wsypie i zobaczymy

[ezzme]

no i jak tam mały? skorzystał już z kuwety? (jedno z ważniejszych pytań )
moje kocurro schowało się do tapczana.

[KOTEK1988]

Od razu po wsypaniu drewenka poleciał do kuwety i była i duuuża kupka i sioo-też dużo brzuszek od razu się zmniejszył.
Przynajmniej jeden problem zgłowy.
Kotek niestety jest bardzo bojaźliwy-boi się dorosłych jak się do niego zbliżamy to w panice ucieka na drugi koniec pokoju do miski podchodzi pod warunkiem ,że nikt nie stoi zbyt blisko-je szybko,a i tak co chwile się rozgląda jaby się bał.
Jedyną osobą której dał się pogłaskać to mój młodszy brat.

A kocurro z tapczana wyjdzie-i zobaczysz jeszcze będzie brykał po domku

[ezzme]

to dobrze, że z małym lepiej.

Kocurro wylazł rozstawia wszystkich po kątach, na mnie syczy, znalazł się Pan i Władca.

[KOTEK1988]

No ktoś musi rządzić ja bym powiedziała Szeryf

[Justa&Zwierzaki]

:D I kolejna porcja zdjęć Kociastej :






Nawet pospać nie można noo...

Jaka piękna

[KOTEK1988]

A my witamy u nas na wąteczku.Kociunia właśnie poluje na muchę,a jaką ma frajde

[jozefina1970]

Witamy!
Wpadłam do Was jeszcze przed niespodziewanym dokoceniem ale się nie przywitałam Kotuchy piękne

[Justa&Zwierzaki]

:D A my witamy u nas na wąteczku.Kociunia właśnie poluje na muchę,a jaką ma frajde

No to ma frajde i trening w jednym

[KOTEK1988]

Przed chwilą złapała, a jak głośno mlaskała
Jescze nie wie ,że mamy nowego lokatora "ragdollek" siedzi zamknięty w drugim pokoju.Ale chyba coś podejrzewa bo co jakiś czas podchodzi i obwąchuje drzwi

[KOTEK1988]

Witamy!
Wpadłam do Was jeszcze przed niespodziewanym dokoceniem ale się nie przywitałam Kotuchy piękne

Dziękuje.
"ragdollka" będe musiała podtuczyć -waży o wiele za mało .

[jozefina1970]

"ragdollka" będe musiała podtuczyć -waży o wiele za mało .

Dobrze będzie, jak mały się troszkę zapozna to będzie wsuwał aż miło. Co pani wet zalecała? Na dotuczenie?

[KOTEK1988]

Mięsko-kurczaczek, wołowinkę i dobrą suchą karmę dla małych kotków-szkoda ,że wczoraj było święto, musiałam kombinować i kupić coś z okolicy-udało mi się dostać Royala dla maluchów.Wszędzie te nieszczęsne whiskasy i kitkety