MiMI zepsuta łapka - już w DOMku na zawsze u KiNI :)

hm, ja jezeli juz to myslalam bardziej o DS dla niej...

To też już coś! :mrgreen:

olka22 pisze:hm, ja jezeli juz to myslalam bardziej o DS dla niej...

selene00 pisze:To też już coś!

jakie też już coś??

selene DS nie DT :mrgreen:

Mama to ma chrapke na Ozona i Omleta:P ale jednak cztery koty to nie trzy a Mimi jest taka biedna...

olka22 pisze:Mama to ma chrapke na Ozona i Omleta:P ale jednak cztery koty to nie trzy a Mimi jest taka biedna...

Jak weżmiesz Ozona i Omleta na stałe, to ja wezmę Mimi, też na stałe. :mrgreen:

Umowa stoi? :twisted:

Dziewczyny :1luvu:

mi bardzo podoba się to rozwiązanie :1luvu:

tyle szczęścia na raz dla trzech kotów :ok:

Próbuję upiec 3 pieczenie przy jednym ogniu. :wink:

No to trzymam bardzo mocno :ok:

za wasze dogadanie :1luvu:

Iwonka, myślisz że to dobry pomysł, nie pomożesz wszystkim, za chwilę pojawi się kolejna Episia, kolejna Mimi, i co wtedy

Co innego DT...

normalnie handel zywym towarem :wink:

To pewnie nie jest dobry pomysł, ale jeśli dzięki temu wspólny dom znajdzie Ozon z Omletem, to chyba warto.
No kocham tych chłopaczków. :oops:

Jakbym nie miała już 5 kotów, to byliby moi. :oops:

Iwonko, ale będąc DT możesz pomagać więcej, więcej niż jednemu kotu.
A że oddać ciężko to wiem, myślisz że nam jest łatwo.
Popatrz, gdyby Magdaradek zachowała swoje tymczasy, Anetka, ruru, jerzykowka, georg-inia... gdzie by było miejsce dla tych potrzebujących.

A jeśli jest to TEN dom to chłopaki trafią tam i bez takich deklaracji z Twojej strony :wink:

Fakt.

Jednak słowo się rzekło.
Czekam na decyzję olki22.
Jeśli weźmie Mimi na DS, mogę być DT.
Jeśli wybierze chłopców, wezmę Mimi na stałe.
Słowo droższe od pieniędzy. :wink:

Ola ma 2 koty, 3 to nie za dużo.
Iwonka masz 5. Myślę, że szósty to już jednak sporo.
A tak jak pisze gosiaa będzie sporo potrzebujących, nawet bardziej niż Mimi i co wtedy?

MiMI zepsuta łapka - już w DOMku na zawsze u KiNI :)

Kto przegląda forum