Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 17, 2011 22:17 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

I tak myślałam, że króliki tylko zielenine jedzą i może jakiś ziarno :mrgreen:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 17, 2011 22:24 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

dobrze myślałaś :) Ziarna nie za dużo, bo strasznie tuczące jest
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 17, 2011 22:37 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Obrazek
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 18, 2011 9:09 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Czesc kochane !
Ale pewnie jedza marchewkę i kapuste , to na bank!!
Mój Maciek papug zjada prócz ziarna to jajka na twardo , bułke marchew ogorki zielone , sałatę i czasami kurczaka pieczonego i plasterkiem szynki nie pogardzi i jak dlugo zyje , idzie mu 17 rok !!!!
Siostra dzwoniła jednak wychodzi jurto i oka tego drugiego nie ruszali , ma przyjsc za dwa tygodnie . Cos czuje ze to oko ktore miala operowane we wrześniu jej zkopsali . Szykuje sie na rynek po miesko dla chłopakow . :cat3:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Wto sty 18, 2011 9:20 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

tylko z kapustą trzeba uważać, bo może powodować wzdęcia a to groźnie jest u króli
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 18, 2011 9:30 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Obrazek

Miłego dnia życzę :D

No proszę, jaki mam sie króliczy temat rozwinął pieknie :D

Ja z dzieciństwa pamiętam, że ciocia miała króliki takie w klatkach (chyba do jedzenia one były hodowane ale z tamtych czasów nie pamietam, żebym królicze mięso jadła) i goniła na, dzieci na pole rwać zieleninę dla nich, ale kapustę to one jadły na bank!!
W latach 70 czasem moja mama przywoziła mięso królicze bo w Ciechocinku byla ubojnia, a miała tam znajomych. Jadłam tak długo aż któregoś razu królik przyjechał do nas nie poćwiartowany, tylko cała tuszka :cry: Bożżż on wygladał jak kot :strach: :strach: :strach: :strach: Juz nigdy nie prosiłam o kupno, jak spotkam w sklepach to odwracam wzrok mimo, że mięso jest bardzo smaczne :crying:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 18, 2011 9:53 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

hodowlanym daje się kapuste, ale u miniatur trzeba uważać.
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 18, 2011 16:05 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Tez mi sie kojarzyło z kotem, mnie mieso nie smakuje, a nie którzy sie zajadaja .ŚP mój tata opowiadał mi jak był po wojnie w Angli i poszedł ze swoim kolegą do chińskiej restauracji , ten kolega wziąl ze soba swojego małego pieska . Piesek jak to piesek gdzies sie zawieruszył . Panowie cos tam zamówili, wypili i chcieli isc do domu ale nigdzie nie było pieska ? Co sie okazało Pan zjadł swojego psa , pies został złapany i tak przyżądzony ze nie było wiadomo ze to pies . Od tej pory nigdy nie jadłam chińskiego jedzenia . A wiadomo co daja ?????
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Wto sty 18, 2011 16:36 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Bożżżż, Monika :strach: :strach: :strach:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 18, 2011 21:57 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Obrazek

Miłych snów :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 18, 2011 22:14 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Idziemy lulu pa :o
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Śro sty 19, 2011 9:57 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Obrazek

Miłego dnia :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 19, 2011 10:06 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Monika53 pisze:Tez mi sie kojarzyło z kotem, mnie mieso nie smakuje, a nie którzy sie zajadaja .ŚP mój tata opowiadał mi jak był po wojnie w Angli i poszedł ze swoim kolegą do chińskiej restauracji , ten kolega wziąl ze soba swojego małego pieska . Piesek jak to piesek gdzies sie zawieruszył . Panowie cos tam zamówili, wypili i chcieli isc do domu ale nigdzie nie było pieska ? Co sie okazało Pan zjadł swojego psa , pies został złapany i tak przyżądzony ze nie było wiadomo ze to pies . Od tej pory nigdy nie jadłam chińskiego jedzenia . A wiadomo co daja ?????

8O :strach:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 19, 2011 18:53 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Dobry wieczór ! Własnie sie zaczynam pakowac , wszystkie trzy koty dokładnie mi przeszkadzaja po kolei wchodza do torby , i kotuja sie w niej. Strasznie fajnie to wyglada. Miron dzis pierwszy raz wszedł na kolana do Danki !!!!!!! Nie uwierzycie , ale wcześniej gadałam do nich że ''mamusia'' wyjezdza i teraz z Danusia musza urzędować.
No chyba rozumieja!!!!!! Miłek z Lesiem był u niej w pokoju na tapczanie a Miron na kolana .
I co wy na to ???? :P
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Śro sty 19, 2011 18:54 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Mądre koty masz :ok: :1luvu:

A jak oko siostry :?:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1030 gości