Witam serdecznie

Ale dzisiaj zimno. Padał śnieg z deszczem i grad, teraz, chociaż słonko wyszło, jest zimno bardzo. Moje kotki - mamrotki spokojne są podejrzanie, albo coś zbroiły o czym jeszcze nie wiem, albo coś szykują....

Morfeuszek zajął poduszkę, na której się wygodnie położył i obserwuje Joachima, który z kolei lata z myszką w zębach i chyba nie może się zdecydować, co ma z nią zrobić.... Idę podgrzać sobie zupkę

Acha, zapomniałam napisać. Ostatnio ważyłam moje szczęścia. Gaja waży 5,30kg, schudła 20dkg. Morfeuszek 3,80kg. Najbardziej zmartwił mnie Joachim: "schudł" z 6,80kg do 7,30

A tak się starałam....
