Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Killatha,
wszystkiego dobrego od moich mruczków, z okazji świąt
one tak bardzo lubią święta bo jestem częściej w domu :wink:

zwłaszcza Maciek macha łapką

dziękuję za życzenia
oczywiście przesyłam wzajemnie ciepłe myśli

moje pannice też bardzo lubią wszelkie świąteczne dni, dokładnie z tych samych względów
można wtedy długo powylegiwać się w łóżku, potulić i ja nie spieszę się z wychodzeniem

absolutny hit jeśli chodzi o karmę dla kotów to pikantna sałatka z makreli firmy Neptun
ponieważ bardzo lubię ryby zrobiłam sobie dzisiaj na śniadanie kanapeczki z sałatką i do tego obowiązkowe jajeczka
skoczyłam na moment do kuchni
jak wróciłam na kanapeczkach już sałatki nie było, został sam chleb :evil:

za to trzy kocice siedziały obok na szafce i bardzo intensywnie się oblizywały
jajek nie tknęły :twisted:

pytanie: co robią koty przez cały dzień w ramach przygotowań do świąt?

odpowiedź:

Malwinka wybrała inne miejsce

skoro świeci słońce to trzeba skorzystać

Killatha, koteczki zadbały, zeby było zgodnie z tradycją, jajeczko na sniadanie, a nie makrela :wink:

Po prostu następnym razem sałatkę firmy Neptun należy kupić dla kotów, nie dla siebie. Koty właśnie to dały do zrozumienia. Trzeba zaufać opinii większości.

zgodnie z tradycja z jajeczkami czekaly na ciebie :ryk:

taaak
i żeby zadbać o mój cholesterol to łaskawie raczyły poczęstować się żółtkami, mnie pozostawiając resztę :twisted:

dbają o mnie :twisted:

Malwinka zupełnie nie pasuje do zestawu black $ white

Nawet pościel jest biała.
Piękne,szczęśliwe koty.W ogóle taki nie nerwowy wątek.Pola szuka domu,ale nic na siłę, super. :piwa:

dlatego Malwisia wybiera inne otoczenie, bardziej słoneczne

Trzymamy kciuki Polindo piękna :ok:

ja nie wiem ale mam wrażenie, że Pola jeszcze pięknieje
no i robi się coraz spokojniejsza, stateczniejsza
bardzo lubi się bawić z Agatką ale te zabawy już nie roznoszą mi mieszkania
Pola to jednak spora kota więc jak skoczyła to aż fotel czy drapak jęczał
teraz troszkę to idzie wolniej
no i do zabawy wystarcza jej Agatka, nie zaczepia Malwinki
to raczej czasami Malwinka zaczepia Polę

I bardzo dobrze, że Malwinka zaczepia. :ok:

Nic tak dobrze nie wpływa na kondycję kota, jak zaczepianie drugiego. Wiem po doświadczeniach z Parszywkiem, który po dokoceniu schudł bez żadnych starań z mojej strony.

na dobranoc pozdrówka i mizianki od Bandy Dwojga

- Piksa przed chwilą obejrzała ze mną zdjęcia Polatuszki, i wygląda mi na aplauz i zaakceptowanie, bo właśnie mam Koci ogon pod nosem i dupkę, a laptokowi

wyciera się kanty ryjkiem ;D
a tu koleżeństwo przesyła swoje fotosy:
http://img146.imageshack.us/img146/9558/dscf7548.jpg - wszędzie fajnie, ale pod Pańcią najbezpieczniej ;>
http://img87.imageshack.us/img87/4737/piksia.jpg - a kuku!

pe.es.
że Kot reaguje na hasło "chodź, damy jeść" biegnąc z radością, to wiedziałam, ale że na hasło "chodź, dołożymy do pieca!" leci się z równym zapałem, to nie przypuszczałam ; ))

jakie fajne towarzystwo :1luvu:

może zdanie "dołożyć do pieca" kojarzy się kotom bardzo pozytywnie

w końcu ciepło koty lubią
dzisiaj wróciłam później do domu
dziewczyny czekały na mnie stęsknione i głodne
nakarmiłam, wygłaskałam....

oj lubią ciepełko, lubią... jak włączam koc elektryczny (kupiłam specjalnie, bo z jednego Kota zrobiło mi się wreszcie 3, a w domu zimą chłodno....... :oops:

), to od razu cała banda się ładuje : ))
to może się komuś niezaKoconemu wydać dziwaczne, ale nie wyobrażam sobie nie przywitać się natychmiast i wylewnie z Sierścią, gdy wracam do domu - One tak czekają i tak się cieszą, jak wracam, że zanim się rozdzieję - najpierw kizianki : )))

mizanki dla Poli.. :lol:

Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Kto przegląda forum