anita5 pisze:Ja wiem, ile ich mam.Ale w sumie Amorka się nie liczy, bo jakby jej nie było. A Mirek ogrodowy bardziej. Nie jest tego aż tak dużo.
Idę karmić Pandziątka za chwilę.
Jakie one są mądre. Potrafią się wspinać po szczebelkach klatki. Słuchają mnie uważnie, jak do nich mówię. Dają mi całuski w ucho. Pachną najpiękniej na świecie. I są mięciutkie, puchate, i ja je kocham.
tylko je?



