Zielonooka Jańcia FIV+ zostaje u kwiatkowej...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 13, 2009 6:23

CC chyba pisze w sprawie transportu Jańci ,ale nie do DT tylko -do Boguszyc :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon lip 13, 2009 8:48

nadzieja umiera ostatnia :cry:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 13, 2009 15:10

Jestem, dzwoniłam gdzie trzeba.
Napisałam wszystko CC na priv.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lip 13, 2009 17:25

Czyli Jańcia wraca? :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon lip 13, 2009 20:25

podnosze!

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lip 13, 2009 22:37

Jańcia wraca? :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 14, 2009 5:34

Kwiatkowa-napisz co z Jańcią?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 14, 2009 18:31

:?: :?: :?:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 14, 2009 18:50

piękna koteczka :(

mysh84

 
Posty: 707
Od: Pon sty 05, 2009 13:36
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz,Bielany

Post » Wto lip 14, 2009 21:18

Dom, który myślał o przygarnięciu Janci jednak się rozmyślił, niestety... :(
Powodem było to, że nie można tam było zapewnić Janci takiego bezpieczeństwa, jak mieć powinna...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 14, 2009 21:32

biedna Jańcia :cry: czyli co, powrót do Boguszyc? :evil:
Obrazek Obrazek

Gośkas

 
Posty: 1121
Od: Nie sty 04, 2009 18:22
Lokalizacja: Joli Bord

Post » Wto lip 14, 2009 21:51

Nadziejo-nie umieraj! :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 14, 2009 22:33

:strach:

Dzis 14lipca... Nadziejo !!!

...

:crying:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto lip 14, 2009 22:35

kwiatkowa pisze:Dom, który myślał o przygarnięciu Janci jednak się rozmyślił, niestety... :(
Powodem było to, że nie można tam było zapewnić Janci takiego bezpieczeństwa, jak mieć powinna...

Na pewno byłoby wieksze niż w Boguszycach. Sytuacja jest wyjątkowa.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 14, 2009 23:28

Pani, o której mowa ma 3 psy, z czego jeden, po poważnym leczeniu, w wyniku podawania leków i choroby stał się nerwowy i nie(zbyt)przewidywalny. A to wilk. Jancia nie ma zupełnie instynktu, który by jej kazał być ostrożną. Nie słyszy. Pcha się wszędzie - do miski, na posłanie... Pytanie: ile by wytrzymała suka z Jasią?
Pani nie podejmie takiego ryzyka. Sprawa została naprawdę bardzo poważnie przemyślana. A ja nie jestem osobą, która nalega i ciśnie na siłę w takich sytuacjach. To zbyt poważna decyzja...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości