Kocia Koalicja 2 - listonosz do nas przyszedł :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 20, 2009 18:34

MarciaMuuu pisze:To koty maja migdałki 8O ?

Trykot ma - sama dziś widziałam - to chyba reszta też :lol: .

Zapomniałam go za to zważyć. Ciekawa jestem, czy trochę schudł. Bo na pewno lekko mu się sylwetka zmieniła - dalej jest taką puchatą miękką (i ciężką) kulą, ale mięśnie nabrały tężyzny, a fałdka się zmniejszyła.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 20, 2009 18:37

Przerobił tłuszczyk na mięśnie na biegach terenowych na działce i zapasach z resztą Koalicji :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39320
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob cze 20, 2009 18:45

Swietnie Trykot, tak trzymaj! :D
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Sob cze 20, 2009 19:59

MarciaMuuu pisze:To koty maja migdałki 8O ?



Marcia, zapomnij o kocich migdałkach ;) :lol:

Sybirku kochany, czy ta wielka ciemna masa futra oddała ci włókniaczek?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob cze 20, 2009 21:19

Avian pisze:Sybirku kochany, czy ta wielka ciemna masa futra oddała ci włókniaczek?

A skąd :evil: . Włóczniaczek zajął Moher, na kolana trudno się dziś było dopchać, bo rudy ciągle siedział, a jeszcze mnie wyczesała (niedługo będę wyglądał jak devon), wepchnęła kapsułki na futro i wypudrowała . Chyba się ogłoszę na kociarni :roll:

S. uciemiężony
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 20, 2009 21:35

Wspaniale sie czyta o twoich kotach. Cudne stworzenia. I takie zaradne :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon cze 22, 2009 19:06

JA CHCĘ TAKIE KOTY !

Jak już wpadłam, to zostawię anegdotkę też.. Wracałyśmy kiedys z babcią, i nagle spotykamy takiego kota z puszystym pysiem, ogonkiem, i szłapeczkami.. coś jak twoje :lol: a moja babcia na to : " Zobacz jaki on jest biedny ! Jak on wygląda, biedactwo ! Ze starości chyba, trzeba go uspic ".. Ja : " Babciu, ale to jest kot rasowy "

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto cze 23, 2009 9:05

Witaj anette!
Chyba zmienię tytuł na "przez łózka, kanapy, fotele...". Lato mamy :evil: , leje ciurkiem, ciemno jak w grudniu, zimno, koty nawet na balkon nie chcą wyjść.
Sybirek skończył chyba ostatni rzut futrem, uff. Wygląda łysawo :twisted: On to robi nagle, w ciągu paru dni. Można chwycić wtedy futerko w dłoń i wyciągnąć cały kłąb bez problemu - wygląda to tak jakby na kocie było samo futro nieprzyczepione do skóry :wink: . Teraz już wiem, że to u niego normalne, ale za pierwszym razem chciałam do weta lecieć :roll: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2009 9:48

Jak Trykot?
Kaszel przechodzi?
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2009 9:54

Jakiś tydzień przed wystawą w Łodzi zaczął rozbierać się Mimi. :x Zrobił to bardzo szybko, dodatkowo wykąpałam go, to co jeszcze trzymało się skórki zostało w wodzie. Teraz wygląda prawie jak syjam :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 23, 2009 9:54

Ogladalam zalegle zdjecia Trykota... :oops:

Jest cudny!!!!! ile razy na niego patrze a przypomne sobie tą chudzinke ktora przyjechala to.....

Cudny jest!!!

Kiedy nas odwiedzisz??? Kociaki po szczepieniu wiec zapraszam :D
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2009 9:59

Szura pisze:Jakiś tydzień przed wystawą w Łodzi zaczął rozbierać się Mimi. :x Zrobił to bardzo szybko, dodatkowo wykąpałam go, to co jeszcze trzymało się skórki zostało w wodzie. Teraz wygląda prawie jak syjam :D

To normalne,u nas Toyota tez juz łysa,jedynie jeszcze wujek Harley ofutrzony ale kołtuny jakie sie robia na tym futrze teraz to :roll: :twisted:
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2009 12:15

sylwiah2 pisze:Ogladalam zalegle zdjecia Trykota... :oops:

Jest cudny!!!!! ile razy na niego patrze a przypomne sobie tą chudzinke ktora przyjechala to.....

Cudny jest!!!

Kiedy nas odwiedzisz??? Kociaki po szczepieniu wiec zapraszam :D


Ja też na niego patrzę z przyjemnością :wink:
jest piękbnym i szczęsliwym kotem :wink:

a pamiętam gdy szukałaś mu domu
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 23, 2009 13:20

Tak widać ,że kocha i jest kochany :D

Myślę że to dobrze dla niego iż "znudzil" sie swoim pierwszym opiekunom :wink:
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2009 20:22

Trykocio już nie kaszle ani nie kicha :D . Migładek już niepowiększony i niezaczerwieniony (obejrzałam wcześniej dokładnie u weta, żeby wiedzieć na co patrzyć :wink: ).
Trykot też wyszedł z futra. Chyba. Wyczesałam ogromne ilości, ale on ma taki materacyk futrzany, że dalej jest kudłaty. I nie kołtuni się prawie wcale. Lekko mu tylko pachy przypudrowałam, ale właściwie na wszelki wypadek.

sylwiah2 pisze:Myślę że to dobrze dla niego iż "znudzil" sie swoim pierwszym opiekunom :wink:

Sylwio, ja kiedyś, gdy Trykot pakował się na kolana, przytulał się pyszczkiem do twarzy i mruczał powiedziałam bez zastanowienia "dobrze, że cię nie chcieli" :oops: . I potem głupio mi się zrobiło - wiadomo, dla kota to żadne "dobrze". Ale nadal po prostu nie rozumiem, jak można było tak łatwo oddać takiego kota :( . Ma wspaniały charakter. Kochający, wesoły, inteligentny. Zero agresji, nie niszczy, nie sika po domu, nie wisi na firance itd. Nawet jak linieje, to futro jest głównie na grzebieniu, a mało co po domu :wink: Dla mnie to akurat żadne powody do oddania, ale byłam przygotowana na różne ewentualności, jakieś "coś" - wiadomo, nawet jeśli było wszystko w porządku, to przy zmianie domu może być różnie. A to kocił aniołek :lol:. Zdemoralizował go nieco dopiero Sybirek :twisted: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 41 gości