to Grubcia dzisiaj i Pimpek-jedyna fotka jaką udało mu się zrobić, jest szybki i ruchliwy mruczy, barankuje, wspina się po nogach, piszczy, żeby go tulić a musi być w izolacji na razie....uczymy go kuwetkować-na razie chyba nie kuma co to ta kuwetka.....i po co tam ma iść skoro już zrobiło siooo-na podłodze ale w końcu chyba sie uda....
dzisiaj byłam u kociąt i tamtej kotki-ani widu ani słychu....rano była widziana z kociętami, potem jak się robi gwar to zabiera kocięta i sie ukrywa.leki do jedzenia chyba bedziemy jej podawać bo dotknąć to ona się nie da .a Pimpek szaleje, biega, wszędzie go pełno i mruczy, mruczy, mruczy....Grubcia grubciowata co raz bardziej.
właśnie Pimpek zajarzył po co jest kuwetka, qoopalek tam wylądował-ile radochy z tego faktum szok normalnie.mam nadzije, ze teraz siooo tez tam będzie robił.
Kupa w kuwecie to powod do radosci Takie maluchy z reguly szybko lapia po co sa kuwetki, tylko trzeba je ustawic na trasie przelotowej z poslanka do miski
Maluszek kocha TŻ-ta do szaleństwa, biega za nim, chce na ręce, leki zjada i daje sobie oczka smarowac bez problemu.Fiska trochę ma focha , pod drzwiami siedzi i obserwuje czy coś tam się rusza, Grubcia jedzie do weta więc będzie wkurzona przez parę dni następnych, a Chrumek jak zawsze bez stresu ze wszystkiego się cieszy i chrumczy.widział małego z daleka to już rozbiegu nabrał do zabawy, ale mały jescze 5 dni leczenia i kontrola, szczepienia potem i ogłoszenia .mam nadzije, że ktoś go pokocha bo on ma dużoooooo miłości dla Dużych
Izabela wskazała nam weta specjalistę od nerek kocich.Grubcia miała usg-z wątrobą nie jest źle, kreatynina 3,4(spadła), mocznik musze obliczyć potem bo to w innych wartościach jest podane.morfologia dobra jak na jej stan nerek, Grubcia biedna zestresowała się autem, kłuciem , goleniem brzucha, śpi teraz i ma focha na nas, ipaktine mamy dalej dawać jej i obserwować cały czas.
Jakoś bardzo dawno tu nie byłam Dzisiaj sprowadziłam się dzięki Agatce - szukam historii różnych kotów nerkowych. A poza tym dzisiaj z Izą o Grubci rozmawiałyśmy.
Dzielna Grubcia