mjs pisze:Łapeczki podfirankowe - przecudne
Ja się rozwija TO COŚ ?
Schudł Baksiu przynajmniej troszeczkę, czy bez dalszych sukcesów?
Łapeczki przecudne, a firanka... no cóż
To coś na moje oko się nie rozwija. Znaczy się nie zauważyłam żadnej zmiany (ani na gorsze, ani na lepsze) od wczoraj. Smarujemy przepisaną maścią według zalecenia dwa razy dziennie i czekamy na jutrzejszy wynik
Wagi Baksia nie sprawdzałam, bo od poprzedniego ważenie minął tylko tydzień, a zbyt częste ważenie i mały spadek ciała działa demobilizująco
iwona_35 pisze:witam, cudnych przystojniaków, we wtorkowy poranek i jak tam zdrówko?
Witamy ciocię Iwonę

Chłopakom bardzo miło, że ciocia o nich pamięta

Zdrówko generalnie dobrze, tylko co rusz jakieś małe "co nieco" się przyplącze i teraz właśnie mamy takie małe jeszcze niewiadomoco
Dzisiaj dokładnie obejrzałam zęby chłopaków i doszłam do wniosku, że myte codziennie ząbki Baksia wygladają, jak z reklamy pasty do zębów. A zęby Ginusia... no cóż, widać, że nie są myte

Dlatego zakupiłam drugą szczoteczkę do zębów i mam zamiar też myć jemu zęby codziennie. O ile oczywiście ten mały łobuziak na to pozwoli, bo on niestety nie jest tak chętny jak Baks do współpracy przy jakichkolwiek zabiegach leczniczo-pielęgnacyjnych. Dzisiaj wieczorem odbędzie się pierwsze mycie ząbków Ginusia. Jeśli jutro nie napiszę nic w wątku, będzie to oznaczało, że nie jestem w stanie stukać w klawiaturę zabandażowanymi po łokcie rękoma
