Tygryś-Arni żegna się z nami zza drugiej strony lustra-list

» Pon maja 28, 2007 9:53

nie uwierzycie, ale Estera ma legwana (nawet 2 podobno).
i 4 szczury.
i niebieską papużkę.
i pieska co ma już 14 lat.

ale to nie wszystko, bo ma więcej, ale ja widziałam tylko te zwierzaczki

» Sob lip 21, 2007 13:10

Romawiałam z Esterą, wczoraj Tygrysiowi nagle sie pogorszyło. Jest w klinice, walczy o życie.
Trzymajmy kciuki, ma taki wspaniały dom, Estera to naprawdę superkobieta.
Tygryś - trzyjmaj się Ogonie.

» Sob lip 21, 2007 13:14

Tygrysiu, musisz walczyć!

:1luvu:

» Sob lip 21, 2007 13:43

Tygrysiu

nie daj się

» Sob lip 21, 2007 14:05

Tygrys, mój kochany

a tak wszystko było dobrze jak się widzieliśmy

bądź dzielny, malutki - walcz!!

:ok:

» Sob lip 21, 2007 21:25

Tygrysiu, jesteś nam potrzebny!

» Sob lip 21, 2007 21:54

Tygrysku, walcz kochany.

» Sob lip 21, 2007 21:57

Tygrysku, trzymaj się!!!

» Sob lip 21, 2007 22:25

Walcz, dzielny koteczku.

» Nie lip 22, 2007 13:03

Tygrysiu, bądź dzielnym koteczkiem, walcz, bo masz o co.

» Nie lip 22, 2007 16:17

Czy są jakieś wieści o Tygrysiu?

» Pon lip 23, 2007 3:31

Kurczę.. co się stało..? Dopiero teraz tutaj dotarłam..
Jak się czuje Tygryś..?

» Pon lip 23, 2007 9:51

czy coś wiadomo co z Tygrysem?
z tego co wiem to się przeprowadzili, prawda?
i gdzie on jest w tej klinice?
i co się stało, że mu się pogorszyło?
przecież dobrze się czuł, prawda?

» Pon lip 23, 2007 10:20

Tygrysiu, co u Ciebie, malutki?

» Pon lip 23, 2007 10:23

Napiszę wiadomość, którą dostałam od Estery:
"W nocy musiał mieć ściąganą wodę z płuc, dziś ma miec robione badania, więc będzie wiadomo coś więcej za jakąś godzinę będe u niego. Na razie niezbyt dobrze to wygląda"

Jeśli do 15 nie będę miała inf. to będę dzwonić do Estery.
Napiszę - mam nadzieję, że dobrą wiadomość

Dziękuję za Wasze serca.

Tygryś-Arni żegna się z nami zza drugiej strony lustra-list

Kto przegląda forum