Może kapnęła z probówki?
W każdym razie dzwoniłam przed chwilą i test białaczkowy jest ujemny
Generalnie wszystkie wskaźniki w normie, tylko amylaza jest podwyższona: 1596 (norma 1241). Wygląda to na podwyższoną aktywność trzuski, ale stanu zapalnego nie ma. Być może trzustka jest podrażniona po niedawnej narkozie przy sterylce.
Jak wrócę do domu, mam sprawdzić, czy brzuch Weny nie boli przy dotyku, bo objawów żadnych nie widać.
Wena humorek ma, aż za bardzo - jak poszłam spać, to parę razy przypomniała sobie o przodkach syjamach i pośpiewała mi trochę
A nad ranem urządzała galopy z rudym - miałam ochotę ich oboje wystawić za drzwi
Spaaaać!!!